Kanadyjski smoking - Canadian Tuxedo
Czy wiecie co to jest kanadyjski smoking?
To zestaw składający się z jeansowej koszuli, spodni oraz kurtki. Każdy praktycznie nosi te części garderoby, czasami zastanawiamy się, czy w takim zestawie nie jest za dużo jeansu, tworzy się "mundurek". Ale właśnie o to chodzi w takich zestawach. Jeans ma różne odcienie niebieskiego, indygo, błękitu, można zatem dowolnie łączyć poszczególne elementy. Teraz jest wielki powrót jeansowych zestawów, jak również kombinezonów, spódnic, sukienek, butów i toreb - wszystko z jeansu.
Każdy z nas ma przynajmiej jedną parę jeansów. Kiedyś tkanina ta wykorzystywana była wyłącznie na ubrania robocze dla poszukiwaczy złota i kowbojów i klasy robotniczej. Przełom tego ubrania nastąpił w latach 50 ubiegłego wieku, kiedy to z ubrania roboczego wkroczył na salony i ulicę jako normalne kultowe wręcz i pożądane jeansy, czy kurtki.
Z tym wiąże się pewna historia. W 1951 r. Bingo Crosby' miał problem, by wejść do hotelu w Vancouver, ubrany był w kurtkę i jeansowe spodnie. Zwrócono mu uwagę, że do ekskluzywnych wnętrz nie godzi się wchodzić ubranym w ulicznym stroju. W końcu boy hotelowy go rozpoznał i wpuścił. Bingo miał na sobie komplet z Levi's. Zadzwonił do Levi's i opowiedział o tej historii, w odpowiedzi Levi's uszył mu marynarkę z jeansu, by pokazać, iż z tej tkaniny mogą być też bardziej eleganckie ubrania. Tak powstał kanadyjski smoking i jeans wszedł na salony. Do jego popularności przyczyniły się ówczesne gwiazdy kina, Marlon Brando i Jeams Deen. Jako buntownicy-wyznaczyli nowy trend w modzie, jeansy, T-shirt i kurtkę. Do lat 50 ubiegłego wieku, T-shirt noszony był wyłącznie pod rozpinaną koszulę, a nie jako element wierzchni garderoby męskiej. Dużo później zaczęto szyć spodnie jeansowe dla kobiet.
Lato 2024 ma należeć do jeansu pod każdą postacią.
bardzo ciekawy i przydatny post :)
OdpowiedzUsuńWitam, dziękuję bardzo, lubię dzielić się wiedzą, więc cieszę się iż post może być przydatny.
UsuńNie miałam pojęcia, że istnieje taka nazwa!
OdpowiedzUsuńU Ciebie Marzenka, zawsze się czegoś ciekawego o ciuchach dowiem:D
A takie total looki dżinsowe bardzo lubię!
Twój jest świetny dzięki tej niebanalnej koszuli!
No i tyły niezłe:D Siłownia zrobiła swoje:D
Edi, do niedawna ja też nie, człowiek cały czas się uczy, dużo w modzie jest nazw anglojęzycznych, a że ja uczyłam się rosyjskiego a nie angielskiego, to też muszę i chcę pogłębiać wiedzę w świecie mody. Cieszę się iż moje posty mogą coś wnieść w stan wiedzy. A tyły - ciężka praca, ale jak widać się opłaca
OdpowiedzUsuń