Pop-art & Micky Mouse
Pop-art modny był w połowie lat 60, rozprzestrzenił ten nurt w sztuce Andy Warhol, w USA- Roy Lichtenstein. Styl ten szybko z wystroju wnętrz zaczął przenikać do mody. Modelki nosiły sukienki z nadrukami słynnej zupy Campell"s, napisy, rysunki i komiksy. Dawno temu pisałam o tym na blogu (tu).
Tak więc kiedy zobaczyłam koszulę z Myszką Micky, w typie pop-art, musiałam ją kupić, tym bardziej iż koszula ma idealnie do mnie pasujące kolory. Pasuje zarówno do jasnych jeansów, jak czarnych czy białych spodni, jest świetna. Pokaże też ją w zestawie z moim różowym garniturem, nada mu pazura.
Uwielbiam Micky Mouse, jest starsza ode mnie, więc spokojnie mogę nosić ubrania z jej wizerunkiem.
fot. Widewalls
fot. Designs. vn
w rocznej szkole Stylizacji - historię mody, mam obowiązek niejako Wam o tym pisać.
Do tej ciekawej koszuli włożyłam hit wiosny, czyli spodnie z dżetami, zakupione od dziewczyn na FB, mają teraz same super perełki prosto z Mediolanu. Bardzo modne są takie jeansy ozdobone dżetami, perełkami i kryształkami. Jak błysk to błysk, srebrne botki uzupełniają całość.
Fot. Sylwan
Spodnie (shop.shop) M.Sara, Koszula - Mohito, Biker - Bonprix, Toreba - Bonprix, Botki - Renee
Dziękuję za komentarze, ciekawa jestem czy lubicie pop-art?
Lubię, bo lubię takie zwariowane wzory!
OdpowiedzUsuńA zestaw stworzyłaś bardzo energetyczny i nowoczesny,
Te srebrne botki maja potencjał. Coś czuję, że zobaczę je jeszcze w wielu stylówkach:))
oczywiście, wszak ubrania i buty nie są z papieru, trzeba wykorzystać je na maksa
Usuńświetna stylizacja :)
OdpowiedzUsuńdziękuję bardzo, miło że do mnie wpadłaś
UsuńUwielbiam wzór Micky Mouse :) Cały look świetnie się ze sobą komponuję <3
OdpowiedzUsuńdziękuję bardzo Doroto
Usuń