Już prawie wiosna
Ostatnie dni trochę nas rozpieściły słoneczkiem, jednak teraz pogoda jest bardzo zdradliwa, w słońcu ciepło, w cieniu chłodno. Wiele osób mocno się przeziębia, jak co roku o tej porze.
Tym razem moja stylówka to całkowicie sportowe wydanie z wielkimi buciorami, coraz częściej noszę buciory. Ja też uległam tej modzie.
Obcisłe spodnie z drobnym wzorem idealnie ukrywają wszelkie niedoskonałości naszego ciała, świetnie też pasują do takich butów. Bluzy z kapturem nosi się obecnie nawet do pracy pod marynarkę lub żakiet. Sporotowa torba jest uzupełnieniem tej stylizacji.
Cieszę się, że już mamy wiosnę, ale też odczuwam jakieś osłabienie. Mam nadzieję że szybko minie. Świetna stylizacja :)
OdpowiedzUsuńWitaj Dorotko, często przesilenie wiosenne daje nam takie osłabienie, jeszcze zmiana czasu, nikomu nie potrzebna. Ja tez ostatnie jestem raka bezsilna
UsuńŚwietny zestaw! Mogłabym od razu w niego wskoczyć:))
OdpowiedzUsuńA buciory świetne i wcale się nie dziwie, że wciąż w nich biegasz!
Buciory mega wygodne, szpilki zamieniłam na trapery. Cieszy mnie, że mój zestaw całkowicie Ci pasuje
UsuńPrzepięknie wyglądasz! Ja też uwielbiam takie buciory, kiedy jeszcze jest nieco chłodniej :D
OdpowiedzUsuńJa dopiero staję się ich fanką i doceniam wygodę i modny design
UsuńBardzo fajny zestaw i widać że wygodny:)))u nas też ostatnie dni były ciepłe i słoneczne:)))Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńWitaj Reniu, dziękuję bardzo za komentarz, co prawda teraz pogoda nas nie rozpieszcza, ale już bliżej do wiosny niż dalej
Usuń