Love Moschino
Francesco Moschino ma zawsze ciekawe i "zwariowane" kolekcje. I za to go uwielbiam. Za wzory, kolory, połączenia i ekstrawagancję. Tak więc musiałam koniecznie mieć tę spódnicę, którą założyłam do kurtki, również z kolekcji Moschino. Mam jeszcze kurteczkę/gazetę którą nie raz tu pokazywałam.
Na koniec mam do Was prośbę, chodzi o wymowę słowa Moschino, wymawiamy je "moskino" gdyż jest to nazwisko w języku włoskim, a "ch" wymawia się jak "k", a nie jak "sz"
Czekam na Wasze komentarza, pozdrawiam
Spódnica bardzo oryginalna, fajnie ją wkomponowałaś w stylizację. Torba jak widać, dobrze się nosi :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, torba uniwersalna, dzięki za polecenie tego sklepu, pozdrawiam seredecznie
UsuńCudna spódnica.
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo
UsuńJa uwielbiam plisowane spódnice, a z tym motywem to nie lada gratka.
OdpowiedzUsuńMoja druga plisowanka, też zaczynam je lubić, a motywy są cudne
UsuńPiękna spódnica Marzeno. Wniosłaś wiosenny powiew kolorami.
OdpowiedzUsuńU nas nadal zima.
Pozdrawiam serdecznie.
Witaj Basiu, dziękuję bardzo, lubię takie barwne spódnice, robią całą robotę. Pozdrawiam
UsuńSpódnica bardzo ciekawa:)))fajnie ją stonowałaś z ciemną górą:))))Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńWitaj
UsuńReniu, dziękuję bardzo, pozdrawiam
Tak jak raczej gustuję w bardziej stonowanych stylizacjach, tak kolorowe, wyróżniające się spódnice to co, co mnie ewidentnie ,,kręci" :-) Pięknie :-)
OdpowiedzUsuńMnie też kręcą takie spódnice, robią całą robotę, pozdrawiam
UsuńBardzo ciekawa spódnica, dobrze, że góra spokojna bo to właśnie spódnica ma rzucać się w oczy. Serdecznie pozdrawiam...
OdpowiedzUsuń