Kowbojki - hit jesieni i zimy 2020/21
Kiedyś kowbojki noszono tylko do stylu Country, Folk, Etno, dziś stały się hiciorem codziennych stylizacji, tak więc widzimy je w casualowych stylizacjach. Pasują do spódnic, sukienek, oraz oczywiście do spodni. Jeśli jeszcze się zastanawiacie czy kupić kowbojki, to podpowiem Wam, że tak.
Wśród nich znajdziemy kowbojki skórzane, oraz z eco skóry, z wysoką cholewką, z krótką,
z naszywkami, haftowane,kolorowe, w łaty, w zwierzęce wzory, z frędzlami, na niskim obcasie, na wysokim, wybór jest ogromny. Warto mieć choć jedną parę.
Ja sama przez lata byłam zagorzałą przeciwniczką kowbojek, do tej jesieni. Wybrałam kowbojki klasyczne, czarne, ze średnią wysokością cholewki i obcasa. To byty, które nadają stylizacji charakteru. Można je nosić w wersji sportowej elegancji, casulowo, romantycznie jak i w eleganckich zestawach.
Spodnie z szerokimi nogawkami wkładamy do środka, gdyż cholewki w kowbojkach wysokich są dość szerokie, spokojnie pomieszczą nawet szerokie nogawki. Hiciorem jest noszenie kowbojek do garniturów.
Płaszcz - Orsay, Kowbojki - Gino Rossi, Torba - Armani Jeans, Jeansy - Lee, Sweterek - Mohito
fot. Sylwan
Moje poprzednie stylizacje z kowbojkami znajdziecie 1| 2| 3
Teraz trochę inspiracji - jak i do czego nosić kowbojki?
fotografie górne i dole ze strony kobieta.pl
Czekam z niecierpliwością na Wasze komentarze, pozdrawiam serdecznie, zaglądajcie na mój
Będzie mi bardzo miło, jak dołączycie do grona obserwatorów bloga, Instagrami i Facebooka.
wyglądają ciężko i niezgrabnie
OdpowiedzUsuńe tam, nie zgadzam się z tym. Kowbojki muszą mieć szerokie cholewki, wcale nie wyglądają niezgrabnie, w butach za dużych, nogi wyglądają na szczuplejsze
UsuńWow, twoje kowbojki są fajne ... !.
OdpowiedzUsuńLubię też kowbojki i często używam ich na imprezach.
Pozdrowienia z Indonezji.
To super, dziękuję bardzo i pozdrawiam serdecznie
UsuńZawsze podobały mi się takie buty szczególnie z frędzlami:)))Twoje są bardzo ładne:)))Pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńZ frędzlami mogłabym mieć jako trzecią parę, następne chciałabym kolorowe. Dziękuję za komentarz, pozdrawiam
UsuńMiałam kiedyś super kowbojskie buty, po mamie, szyte przez prawdziwego szewca, ponoć w Rumuni. Nawet są gdzieś na moim blogu. Ale miały ten feler, że nie dało się w nich chodzić. Ślizgało się. Zero przyczepności do podłoża. Teraz myślę, że wystarczyło im dorobić podeszwę 🤔
OdpowiedzUsuńPewnie spód był ze skóry, teraz byś zmatowiła i byłyby super modne
UsuńKowbojki są wyrazistym akcentem tej stylizacji reszta jest stonowana - tak ja to widzę i podoba mi się. Pozdrawiam, Izabela
OdpowiedzUsuńJa też tak to widzę, dziękuję bardzo i pozdrawiam
UsuńNie mam takich butów (o dziwo:P) ale wszystko przede mną :-))
OdpowiedzUsuńA ja myślałam, że masz, pewnie to nadrobisz. Ja polecam, takie buty mają charakter i są bardzo wygodne
UsuńMasz rację, skradły moje serducho
OdpowiedzUsuń