Sukienka w kwiaty idealna dla gruszki, klepsydry i kolumny
Zapraszam Was na drugą odsłonę apartamentu w Hotelu Pikul. Zdjęcia robiliśmy już jakiś czas temu, kiedy aura za oknem, nie sprzyjała pokazaniu sukienki. Jestem już zmęczona zimą, ubieraniem się na cebulkę, ciężkimi butami. Chce mi się wiosny, ciepła, słońca, śpiewu ptaków.
Wracając jednak do sukienki, to bardzo lubię rozpinane, szczególnie z kieszeniami. Ta sukienka ma świetny krój i śliczny kwiatowy wzór. Sukienka jest odcinana w pasie, góra jest dopasowana, dół jest marszczony w pasie, w bokach ma wpuszczone kieszenie i cała jest rozpinana na guziki. To idealny krój dla wielu typów figury, sprawdzi się u klepsydry, gruszki, jak również u kolumny. U kobiet biodrzastych ukryje je, u kobiet z wąskimi biodrami, doda im objętości i wyrówna sylwetkę. W zależności od tego jakie do niej damy dodatki, może mieć charakter dzienny lub wieczorowy. Będzie do niej pasował żakiet w kolorze, który jest na sukience, czarny doda dostojności, fuksjowy, różowy, biały ożywi tą sukienkę, wtedy będą pasowały jasne rajstopy i jasne buty lub buty w kolorze żakietu.
Z cielistymi rajstopami ma charakter dzienny, z ciemnymi - wieczorowy.
Która wersja Wam się bardziej podoba, w wydaniu wieczorowym czy dziennym?
Wracając jednak do sukienki, to bardzo lubię rozpinane, szczególnie z kieszeniami. Ta sukienka ma świetny krój i śliczny kwiatowy wzór. Sukienka jest odcinana w pasie, góra jest dopasowana, dół jest marszczony w pasie, w bokach ma wpuszczone kieszenie i cała jest rozpinana na guziki. To idealny krój dla wielu typów figury, sprawdzi się u klepsydry, gruszki, jak również u kolumny. U kobiet biodrzastych ukryje je, u kobiet z wąskimi biodrami, doda im objętości i wyrówna sylwetkę. W zależności od tego jakie do niej damy dodatki, może mieć charakter dzienny lub wieczorowy. Będzie do niej pasował żakiet w kolorze, który jest na sukience, czarny doda dostojności, fuksjowy, różowy, biały ożywi tą sukienkę, wtedy będą pasowały jasne rajstopy i jasne buty lub buty w kolorze żakietu.
Z cielistymi rajstopami ma charakter dzienny, z ciemnymi - wieczorowy.
Która wersja Wam się bardziej podoba, w wydaniu wieczorowym czy dziennym?
Tęsknię za wiosną, za kwiatami, kolorami
sukienka - Orsay
kabaretki - Merylin
szpilki - Ryłko
fot. Sylwan
Dziękuję Wam bardzo za odwiedzanie mnie i komentowanie moich postów. Dzięki temu wiem, że mnie czytacie.
Polecam też zajrzeć na moją stylizacyjną stronę i zapoznać się z moimi szkoleniami, kursami, warsztatami. Co prawda cały czas pracuję nad udoskonaleniem tej strony, chciałabym by była idealna, ale przegrywam z czasem, doba jest dla mnie za krótka. Nadal tę stronę modyfikuję, także, za jakiś czas :) może wyglądać całkeim inaczej
Fajnie rześko wiosennie :)
OdpowiedzUsuńO! I ma kieszenie na dodatek! Świetna jest!
OdpowiedzUsuńPięknie w niej wyglądasz Marzenka!
Mnie już też chce się wiosny:))
Buziaki!!!
Świetna wersja tak dzienna i wieczorowa, a wiosna już w progu pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńPiękna sukienka :)
OdpowiedzUsuńWyglądasz prześlicznie! Podoba mi się to, że nie boisz się wzorów, kolorów itd.
OdpowiedzUsuńW końcu na ulicach będzie widać kolor, kwiaty i styl. WITAJ WIOSNO! Brawo!
Sukienka jest śliczna :) Zawsze mi się podobały takie różne wersje stylu lat 50tych.
OdpowiedzUsuńElegancko, ale delikatnie - super :)))))
Kisses - Margot :) )))
Sukienka jest piękna:)))bardzo ciekawe rajstopy z lampasami:))Ślicznie Marzenko wyglądasz:))ja też tęsknię za wiosną:))Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńMoja figura to totalna gruszka. I szczerze powiedziawszy w podobnych sukienkach czuję się najlepiej. Jestem osoba, która ma kilka nadprogramowych kilogramów i delikatne wzory ( w tym przypadku kwiatuszki) optycznie gubią w sobie te kilogramy. Pasek w taliii podkreśla ją a rozkloszowany dół ukrywa biodra plus moje masywniejsze uda. Sukienki w podobnym stylu noszę zarówno zimą jak i wiosną. Ale to właśnie wiosną czuje się w nich najlepiej.
OdpowiedzUsuńPiękne szpilki, mam podobne ale chodze w nich głównie kiedy mam jakieś formalne wyjście. Na co dzień preferuję wygodniejsze balerinki czy espadryle.
Takie sukienki też lubię :-)Podoba mi się wersja z czarnymi rajstopami. Świetne zdjęcia.
OdpowiedzUsuń