Jak wygląda usługa Personal Shopper? ....i odbiór nagrody z Quiosque
Jak wygląda usługa Personal Shopper i co to jest? Nie ma polskiego odpowiednika, można powiedzieć, że to zakupy ze Stylistką. Świadczę takie usługi, powiem Wam szczerze, że bardzo to lubię. Lubię przekonywać do moich wyborów, lubię zaskoczenie na twarzy klientki i jej uśmiech, kiedy kończymy zakupy. Zapraszam Was na fotorelację, tym bardziej, że moja klientka odbierała wygraną nagrodę z Quiosque i bardzo chciała, abym jej pomogła. Nagroda opiewała na 500 zł, łatwo wtedy ulec pokusie, by kupić jak najwięcej, choć ja uważam, że przy takich nagrodach, lepiej jest kupić coś drogiego, na co normalnie szkoda byłoby nam dużej gotówki. I jest to coś o czym marzymy.
Tak więc udałyśmy się do naszej Galerii Zielonej w Puławach, do butiku Quiosque.
Jak wygląda taka usługa? Ja zaczynam od rozmowy, na jaką okazję wybieramy ubrania, jaki budżet klientka przeznacza na zakupy oraz ile mamy czasu. Przeważnie taka usługa trwa od 2 do 3 godzin, oczywiście może trwać i dłużej. Jeśli klientkę widzę po raz pierwszy, najpierw analizuję jej kolory i sylwetkę, Violę znam, więc od razu zaczęłam chodzić po sklepie i wybierać ubrania dla niej. Nie wszystko od razu przypadło jej do gustu. Nie zraża mnie to, bo przeważnie własnie tak jest.
Viola, wybrała kilka rzeczy, które wg niej miały być dla niej dobre.
Tak więc udałyśmy się do naszej Galerii Zielonej w Puławach, do butiku Quiosque.
Jak wygląda taka usługa? Ja zaczynam od rozmowy, na jaką okazję wybieramy ubrania, jaki budżet klientka przeznacza na zakupy oraz ile mamy czasu. Przeważnie taka usługa trwa od 2 do 3 godzin, oczywiście może trwać i dłużej. Jeśli klientkę widzę po raz pierwszy, najpierw analizuję jej kolory i sylwetkę, Violę znam, więc od razu zaczęłam chodzić po sklepie i wybierać ubrania dla niej. Nie wszystko od razu przypadło jej do gustu. Nie zraża mnie to, bo przeważnie własnie tak jest.
Viola, wybrała kilka rzeczy, które wg niej miały być dla niej dobre.
Wielokrotnie tłumaczę klientce, na czym polega wydobycie odpowiednich proporcji.
Staram się pokazać atuty figury, oraz pokazuję jak ukryć to, od czego chcemy odwrócić uwagę patrzących na nas. Figurę cały czas mamy taką samą, ale przy użyciu odpowiednich kolorów i fasonów możemy wyglądać całkowicie inaczej. Każda z nas chce wyglądać lepiej, a nie gorzej.
Ciekawa jestem, czy zgadniecie co zostało wybrane i kupione. Powiem Wam tylko, że wybory Violi wróciły na wieszaki.
W mojej ofercie mam Bony podarunkowe, na świadczone przeze mnie usługi, które mogą być wspaniałym prezentem pod choinkę. Zakupione do końca grudnia posiadają rabaty, nie doliczam też, za dojazd do Radomia, Lublina i Warszawy.
Świetna robota Marzenko i praca. Takie umiejętności są naprawdę na wagę złota. To jest ogromna sztuka zmienić kogoś tak, żeby wywołać radość na jego twarzy. Buziaki Marzenko
OdpowiedzUsuńMasz rację, mam chyba ten dar, bo często koleżanki, znajome i klientki proszą mnie o radę. Mam dar do wynajdywania perełek w sklepach, jako plastyk widzę trochę więcej niż inni. A uśmiech na twarzy zadowolonej osoby, dodaje mi skrzydeł.
UsuńMyślę, że wybrałaś dla klientki ciemną tunikę ze spodniami ( 3 zdjęcie od końca) i szal w ciekawym niebieskim kolorze. Ten płaszcz jeszcze jest niezły, ale nie powala, nie daje efektu wow. Niby zestawy biało czarne się sprawdzaja, ale w tym przypadku biała góra (bluzka) optycznie powiększa sylwetkę ( 7 zdjęcie od góry). Na pewno ta sesja zdjęciowa dała możliwość przekonania się w jakich kolorach i fasonach jest dobrze pani Violi. Osobiście nie lubię tego sklepu - mają wątpliwą jakość ubrań i fasony bardzo "pańciowate" aczkolwiek moje znajome kupują i muszę przyznać, że dobrze wyglądają w tych ubraniach. Być może moje moje oczekiwania są rozbieżne od oferty sklepu. Pozdrawiam Anna50+
OdpowiedzUsuńAniu, klientka wybrała płaszcz, taki jej był potrzebny, na co dzień. W porównaniu do kurtki jest różnica w wyglądzie sylwetki. Pozdrawiam
Usuńbardzo ciekawy post, lubię metamorfozy.
OdpowiedzUsuńchoć tutaj podoba mi się tylko płaszcz, sukienki wydają się nieco za długie, a tunika pańciowata, efektu wow nie widzę.
Choć może to też kwestia zdjęć, te często przekłamują. Złe ujęcie krzywdzi fajną stylizację, utalentowany fotograf z katostrofy zrobi sukces, na czym bazują sklepy internetowe ;)
jestem ciekawa waszych wyborów
Viola wybrała płaszcz i różową sukienkę, słabo widać na zdjęciach, ale sukienka jest z dzianiny i bardzo fajnie wygląda w rzeczywistości. Viola chciała płaszcz na co dzień, jak to się mówi, do latania. Uważam, że w porównaniu z kurtką z pierwszego zdjęcia jest olbrzymia różnica w wyglądzie sylwetki.
UsuńKurtki z pierwszego zdjęcia nie komentowałam, bo założyłam, że jest przed konsultacją, i nie oceniemy, Ale to pbyło moje pierwsze spostrzeżenie, że kurtka, zwłaszcza puchowa, krótka, nie jest dobra dla tej pani. Płaszczyk to bardzo dobry wybór
UsuńObstawiam zestaw czerwono-niebieski spodnie i bluzka, Viola zdecydowaniepotrzebuje koloru w swojej garderobie! Piękna jest też apaszka z ostaniego zdjęcia i sweterek z pionową czarną linią i kokardką, wyszczupla optycznie sylwetkę poprzez pionową linię, choć jest bardzo grzeczny. Płaszcz niestety nie powala a sukienki jak dla mnie, nie dla tej osoby. To co zostało wybrane?
OdpowiedzUsuńBluzka z pionowym pasem i kokardką też bardzo mi się podobała, ale Viola nie chciała. Czerwona bluzka miała zaszewki nie w tym miejscu co trzeba, więc ją wyeliminowałyśmy. Viola wybrała płaszcz i różową sukienkę. Podobno już dawno marzyła o dzianinowej sukience, ale ciężko było jej coś znaleźć. Viola nie ma łatwej figury do ubrania, przy tak niskim wzroście i figurze, ciężko jest poprawić proporcję sylwetki. Płaszcz idealnie ja wyszczupla i dodaje parę centymetrów.
OdpowiedzUsuńBardzo przydałoby mi się takie zakupy ze Stylistką :)
OdpowiedzUsuńBlogasek, chętnie się z Tobą wybiorę na zakupy
Usuń