Phenomenal-us-challenge-16/ Dziki Ogród
Kolejne wyzwanie Phenomenalnych Us - Kobiet, które bawią się modą, do tej zabawy przyłączają się na Facebooku inne "zwykłe" kobiety, które nie są modowymi blogerkami, wstawiają swoje tematyczne fotki i powstaje fajne zabawa. Pokazuje to też jak wielka jest potrzeba odmiany od codzienności.
Tym razem 16 już wyzwania grupy jest "Dziki ogród", wiele z nas postnowiło się zmierzyć z tym tematem. Sam w sobie ogród może być dziki, zaniedbany, wszystko może rosnąć gdzie chce i kiedy chce, ale można też pokazać ogród pełen cudownych kolorów i kwiatów, a motywy kwiatowe połączyć ze zwierzęcymi printami by było bardziej dziko.
Moja propozycja dzikiego ogrodu to spódnica maxi w kwiaty i motyli w połączeniu ze spokojną bluzką carmen i zwierzęcymi printami na butach. I ani się obejrzałam jak stworzyłam zestaw w stylu, który mnie kocha - Boho :)
Miejscem naszej sesji był nasz skwer, na którym rośnie dużo drzew, niektóre porastają bluszczem, jest mnóstwo alejek, ławeczek i kwiatów. Taka zielona plomba w środku miasta, niczym Central Park w Nowym Jorku. Wiele osób, które pierwszy raz przyjeżdżają do Puław, zaskoczone jest tak wielką ilością zieleni. Park Czartoryskich jest bardzo duży, zabytkowy, częściowo dziki, nie przypomina uporządkowanych parków z asfaltowanymi alejami. Jeśli kiedyś będzie w Puławach to warto wybrać się do naszego parku, jest naprawdę urokliwy, ciekawy architektonicznie. Skwer znajduje się wzdłuż całych Alei Królewskich i jest miejsce bardzo relaksującym. Zapraszam do tego "dzikiego ogrodu".
Buty Geox, Torebka Haidi Klum, Bluzka Bonprix, Spódnica - chińczyk, pasek Zara
Dziękuję za komentarze, czekam na dzisiejsze, oczywiście mojemu mężowi, nie do końca się w tym podobam, stwierdził, że wyglądam jakbym szła wróżyć....no boho czyli bohema coś w sobie z tego ma, jak trzeba mogę powróżyć.
#phenomenalus #phenomenaluschallenge #phenomenalusdzikiogrod #phenomenaluswildgarden
Tak Marzenko boho Cię kocha i masz od razu stylizację na następne wyzwanie ☺ Pięknie Ci w tym kolorze włosów i w kolorze bluzki, świetna spodnica i karmelowe dodatki, prawdziwe dziecię kwiat z Ciebie ☺
OdpowiedzUsuńOla na następne wyzwanie może coś nowego wymyślę, przecież boho mnie kocha :). Dziękuję bardzo za wizytę i komentarz, spódnica już tu była ale wtedy na spokojnie ją pokazałam
Usuńfajna trochę boho stylizacja, świetna torebka jak od Pocahontas i ten pasek :)
OdpowiedzUsuńTorebkę upolowałam w Lidlu na jesieni, i zapomniałam że ją mam, teraz na lato będzie pasowała do wielu zestawów. Dziękuję i pozdrawiam
UsuńMarzenko pięknie, Ola ma rację Boho Cię kocha.Uwielbiam takie naszyjniki, które zawsze przywożę z wakacji- te ręcznie robione cudeńka dodaja kobiecości.Ściskam całuję Danusia, Zapraszam do mnie .
OdpowiedzUsuńDanusiu ten naszyjnik dostałam w prezencie od syna kupił mi na hinduskiej dzielnicy w Londynie, mam dwa identyczne w dwóch kolorach. Lubię takie oryginalne rzeczy, zawsze jest to coś wyjątkowego, co nadaje charakter całej stylizacji. Pozdrawiam
UsuńZdecydowanie jedna z lepszych stylizacji. Pasuje Ci taki styl :)
OdpowiedzUsuńdziękuję bardzo i pozdrawiam.
Usuńwow jestem po prostu zachwycona:) wyglądasz przepięknie;)
OdpowiedzUsuńdziękuję bardzo, pozdrawiam serdecznie.
UsuńWróżko Babooshko 😉 Czarowną stylizację stworzyłaś. Arcypiękna jest ta spódnica. I świetny pas. Aż mi się przypomniało, że kiedyś miałam podobny i wiązałam go na szeeeerokie lniane białe portki.
OdpowiedzUsuńSylwia, ja też kiedyś miałam podobny i nosiłam również do spodni i koszuli w stylu rosyjskim, zapinana po skosie na ramieniu.
UsuńStworzyłaś śliczny zestaw:))pięknie wyglądasz:))kocham takie naszyjniki:))Pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńDziękuję Reniu serdecznie, pozdrawiam
UsuńMarzenko, jesteś jak przepiękny kolorowy kwiat.
OdpowiedzUsuńWitaj Haniu, dziękuję bardzo
UsuńPodoba mi się wiele Twoich stylizacji, ale ta jest najlepsza :)
OdpowiedzUsuńKaju, miło mi, że ta Ci się podoba, ale mnie jest wiele innych które bardziej mi się podobają. Dziękuję i pozdrawiam
UsuńPrzede wszystkim widać, że to miłość wzajemna. Śliczna spódnica. Pozdrawiam Cię serdecznie.
OdpowiedzUsuńTak Krysiu, bliższe mi boho niż elegancja. Elegancka bywam na potrzeby miejsca i chwili :)
UsuńZ ogromną przyjemnością patrzy się na ten zestaw. Zwłaszcza spódnica prezentuje się wspaniale, super kolorystyka:-)
OdpowiedzUsuńWitaj Grażynko, dziękuję bardzo, spódnica to w sumie nic specjalnego, ale przewiewna i wygodna. Pozdrawiam
UsuńPięknie wyglądasz! Spódnica cudowna, idealnie z szerokim pasem :) Zachwyca mnie ten zestaw w kolorach, które bardzo lubię :))
OdpowiedzUsuńPiękna spódnica, świetna całość...pozdrawiam Marzenko, nadrabiam zaległości ale...marnie mi idzie ha!ha!
OdpowiedzUsuńPiękny Dziki Ogród Marzenka!!! Chłopy nasze się nie znają! Niech już lepiej nam fotki strzelają:D
OdpowiedzUsuńMój tym razem był niedostępny, póżniej wyjeżdżaliśmy...i niestety nie wyrobiłam się:/
Ten naszyjnik masz wspaniały!!! Piękna spódnica...Wspaniale podkreśla kolor bluzki:))
NASZYJNIK !!!!!!!!!!!!!!!!!!! Idelanie to wszystko połączyłaś - taki trochę boho(wy) ;) ogród :) Spódnica fantastyczna, z tym paskiem wygląda super. Radosny kolor bluzki tak pięknie podkreśla letni klimat naszych 'ogrodów' ;) . Kisses - Margot :)))
OdpowiedzUsuńCudowna spódnica i dodatki a moja odpowiedź na stylizację w klimacie Dziki Ogód jes Tu
OdpowiedzUsuńDopiero dzisiaj piszę, nadrabiam zaległości.
OdpowiedzUsuńCudownie, bluzeczka ze spódnicą piękny duet.
Mam tę samą bluzkę, kradnę Marzenko pomysł na przyszłość :)