Futro na kwiatach
Bardzo żałuję, że u nas nie ma Zary, lubię ich ciuszki, kolorystykę, fasony, i to, że ich ciuchy są w modnych obecnie trendach. Tam zawsze można znaleźć coś fajnego. Poza tym bardzo często Zara robi totalne wyprzedaże. Dziś chcę Wam pokazać fajną sukienkę na wiele okazji, którą ostatnio kupiłam w Zarze w Radomiu, oczywiście na wyprzedaży, za całe 39 zł. Sukienka ma duży kwiatowy wzór w fajnej kolorystycznie tonacji, jest wiązana pod szyją co dodaje jej elegancji i ma idealny krój dla mojej figury. Taka sukienka przywodzi mi na myśl lata 40 ubiegłego wieku, taki glamour vintage, właśnie wymyśliłam nowe określenie :)
Odcięta w pasie, rozkloszowana dołem. Taki model pasuje "gruszkom", "klepsydrom" a nawet "kolumnom", zawsze można dodać pasek i zrobić talię. Sukienka ma długi rękaw, kiedyś pokażę ją całą.
Fotograf mi nie podpowiedział, że torebka jest tyłem, przekładając ją z ręki do ręki, nie zauważyłam, gdzie przód, a gdzie tył.
Odcięta w pasie, rozkloszowana dołem. Taki model pasuje "gruszkom", "klepsydrom" a nawet "kolumnom", zawsze można dodać pasek i zrobić talię. Sukienka ma długi rękaw, kiedyś pokażę ją całą.
Do tej sukienki dobrałam moje wysłużone brunatne futerko, oraz pomarańczowe rękawiczki, beżową torebkę w stylu vintage i koralowe szpilki Ryłko. Szpilki mają bardzo ciekawy kolor, w zależności od światła są bardziej pomarańczowe lub bardziej koralowe.
Patrząc na zdjęcia, doszłam do wniosku, że muszę 5 cm skrócić tą sukienkę, nie widziałam tego przed lustrem, w przymierzalni, tym bardziej patrząc z góry.Wiem już gdzie leży tego przyczyna, byłam w kozakach, i one ukryły, gdzie jest najszersza cześć mojej łydki. Do szpilek, sukienka kończy się w niekorzystnym miejscu mojej nogi, myślę, że będzie lepiej wyglądała do mojej sylwetki, jak ją skrócę w pół kolana.
Fotograf mi nie podpowiedział, że torebka jest tyłem, przekładając ją z ręki do ręki, nie zauważyłam, gdzie przód, a gdzie tył.
Sukienka - dress - Zara
Futerko - fur -nn
Szpilki - high heels - Ryłko
Torebka - handbag - Tommy & Kate
Fot. Sylwan
Ja też lubię takie rozkloszowane sukienki:))Twoja jest bardzo ładna:))kolorowe dodatki świetnie rozweseliły zestaw:))Całość bardzo mi się podoba i każda rzecz oddzielnie również:))Pozdrawiam serdecznie i miłej niedzieli życzę:)))
OdpowiedzUsuńWitaj Reniu, dziękuje bardzo za komentarz, takie sukienki pasują wielu kobietom, a ta jest na żywo bardzo ładna. Pozdrawiam
UsuńUwielbiam takie ostre kontrastujące akcenty - ten łosoś spisał się znakomicie :))))) . Piękna, elegancka propozycja noooo iiii oczywiście kabaretki - trochę rocka u Ciebie musi być :)))) Super - miłej niedzieli - kisses - Margot :)))
OdpowiedzUsuńUwielbiam zakupy w Zara szczególnie na końcówce wyprzedaży. U mnie w mieście też niestety nie ma Zary, a szkoda. Sukienka i futerko zawsze będą wyglądać bosko razem Adriana Style
OdpowiedzUsuńElegancja od stóp po górę........pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńwyglądasz przepięknie;) cudowną masz sukienkę;)
OdpowiedzUsuńŚwietna kiecka i super pasują te kwiaty do futerka. Wiosną zapachniało. Tez lubię Zarę i choć w Poznaniu bez problemu mozna do niej trafić i tak jak już coś kupuję to przez net. Przesyłka przychodzi bardzo szybko i wszystko jest pięknie zapakowane. Pozdrawiam Danka
OdpowiedzUsuńPrzyznam się, że Zarze jestem wierna od lat, lubię od nich ciuchy ale też trzeba zwracać uwagę na jakość materiałów bo i z lichych potrafią wypuścić. Ja mam to szczęście, że Zarę mam blisko a ponieważ znam ich numerację to i tak nie zawsze chce mi się do nich podlecieć i robię zakupy przez internet w ich sklepie.
OdpowiedzUsuńMarzenko fajnie, że rozjaśniłaś swój zestaw dodatkami. Zapewne lepiej się czujesz w sukienkach w kolano czy lekko przed, znam ten ból bo ja mam to samo, nawet jeden centymetr może mnie drażnić ale w sukience tej długości też Ci dobrze. Lekko przyfastryguj i zobaczysz czy w krótszej lepiej się poczujesz a wtedy ścinaj.
pozdrawiam aga
Pięknie wyglądasz :) sukienka śliczna!
OdpowiedzUsuńKocham twoją sukienkę, kocham twój wygląd! Wzór jest fantastyczny, bardzo piękny.
OdpowiedzUsuńW tej stylizacji to właśnie buty przykuły moją uwagę. Bardzo do Ciebie pasują. Mam nadzieję, że będą się sprawdzać :)
OdpowiedzUsuńRzadko do Zary zaglądam...Ale ma stamtąd parę fajnych ciuchów...Ostatni, to te moje dżinsy z makami:))
OdpowiedzUsuńCiekawa sukienka! I tworzy fajne połączenie kolorystyczne z futerkiem. Szpilki super ożywiły całość!
My małe jesteśmy Marzenka, więc w ciut krótszych kieckach nam lepiej:))
Aczkolwiek, jak dla mnie, tutaj długość fajnie wygląda.
Buziaki!!!
Marzenko,bardzo ładnie, lubię takie desenie na sukienkach, tylko zmieniłabym tę torebeczkę na bardziej "mięsistą' :)
OdpowiedzUsuńWidać, że jesteś zadowolona, a to dobrze, bo zakup udany, sukienka ładna, na wiele okazji. Co do długości, to dla mnie jest dobrze, ale możesz podfastrgować i zobaczyć. Może będzie lepiej, no i ważne, jak Ty sama się czujesz.
OdpowiedzUsuńI futro i kwiaty bardzo ładne.
OdpowiedzUsuńPurpurowyKsiezyc
Wszytko bym przygarnęła. Cudnie w tym zestawie wyglądasz. :)Tak lekko i wytwornie zarazem.
OdpowiedzUsuńW moim mieście też nie ma Zary :(
Piękna stylizacja. Urzekła mnie ta torebka.
OdpowiedzUsuń