Casual - klasyczne jeansy i koszula
Jeansy z koszulą, to typowy klasyczny casualowy zestaw, z perłami i szpilkami, pasuje każdej kobiecie.
Jak wiecie styl ten oparty jest o jeansy, chinosy, koszule, szpilki, mokasyny, obuwie sportowe, żakiety, marynarki, przede wszystkim ma być wygodnie, komfortowo, z nutą elegancji. To styl codzienny, niezobowiązujący, idealny na spotkania, wyjście do kina czy na kawę, nie może być niechlujny, to styl dla każdego, jednak trzeba się w nim czuć dobrze, zresztą w tym stylu mieszczą się również inne, np. sportowa elegancja.
Wracając do mojego klasycznego zestawu z jeansami zamiast tradycyjnych szpilek, założyłam do tego zestawu piękne buty vintage, po mojej mamie, które mają pewnie ze 40 lat, zresztą na jesieni prezentowałam je z sukienką. Są haftowane, granatowe, piękne i jak widać ponadczasowe.
Jeansy są bardzo ciemne, granatowe, typowy denim, ale nie czarne, choć na niektórych zdjęciach tak właśnie wyglądają.
Koszula ma piękne wykończenia, guziczki obszyte materiałem, wywijane mankiety na spinkę, oczywiście można również nosić bez spinek i nie wywijać, wtedy są mega długie, tak jak jest to teraz modne. Kołnierzyk też ma dłuższe końcówki w stylu lat 70-tych.
Jak wiecie styl ten oparty jest o jeansy, chinosy, koszule, szpilki, mokasyny, obuwie sportowe, żakiety, marynarki, przede wszystkim ma być wygodnie, komfortowo, z nutą elegancji. To styl codzienny, niezobowiązujący, idealny na spotkania, wyjście do kina czy na kawę, nie może być niechlujny, to styl dla każdego, jednak trzeba się w nim czuć dobrze, zresztą w tym stylu mieszczą się również inne, np. sportowa elegancja.
Wracając do mojego klasycznego zestawu z jeansami zamiast tradycyjnych szpilek, założyłam do tego zestawu piękne buty vintage, po mojej mamie, które mają pewnie ze 40 lat, zresztą na jesieni prezentowałam je z sukienką. Są haftowane, granatowe, piękne i jak widać ponadczasowe.
Jeansy są bardzo ciemne, granatowe, typowy denim, ale nie czarne, choć na niektórych zdjęciach tak właśnie wyglądają.
jeansy- Denim
koszula - Next
torebka - Styleve
perły hodowlane - osobiście zrobione (hand made)
fot. Sylwan
Lubię takie klasyczne zestawienia. Zawsze można stylizację doprawić pieprzem, np. tak założoną koszulą, jak pokazałaś.
OdpowiedzUsuńWitaj, dziękuję, można koszulę włożyć do spodni, można puścić luźno na wierzch, a można tak trochę pół na pół, i już jest nietypowo. Dziękuję bardzo za komentarz.
UsuńOwszem super zestaw, na luzie a zarazem elegancko ale ściskając się tym paskiem podkreśliłaś wychodzące fałdki, może lepiej z paskiem w kolorze spodni?, coś mi tu nie gra tak do końca. Aga
OdpowiedzUsuńWitaj Ago, po pierwsze nie ścisnęłam się paskiem, bo to jeansy, a spodnie na gumce, gdzie to miałoby wpływ. Pasek jest luźno zapięty, tylko dla ozdoby. W kolorze spodni, nie byłby ozdobą, wtedy byłoby bardziej oficjalnie. Co do fałdek, jak widzisz nie mam z nimi problemu, mam taką figurę, jaką mam. Wiele kobiet po 50-tce, ma faldki, duży brzuch, uda, piersi, nadwagę, rozmiar XL, a nawet XXL, nadwaga niekoniecznie zawiniona jest objadaniem, nie raz to sprawa choroby i leków. Nie będę się też tu tłumaczyć, ale wiele blogerek modowych, nie ma figury modelek z wybiegu, to są normalne kobiety, które tak jak ja, kochają modę i pisanie bloga, to nasza pasja. Pisanie komuś, że tu ma faldkę, a tam jest gruby, jest nieeleganckie, to tak jakbyś napisała garbatemu, że ma garba. Komentarz na blogu modowym, powinien oceniać nasz ubiór, nie musi się Tobie wszystko podobać, każdy z nas jest inny. Konstruktywna krytyka ma cel, i taką sobie cenię, ale nie pierwszy raz piszesz mi, że jestem gruba, lub, że grubo wyglądam. Wyglądam jak wyglądam, nie musisz czytać mojego bloga, pozdrawiam.
UsuńMarzenko, nie złość się, bo nie miałam nic złego na myśli. Jestem też panią 50+ i tak jak Ty kocham modę. Tu nie chodziło mi, że Cię oceniam, gruba-chuda bo figury mamy wszyscy różne i nie tylko chodzi o grubość czy chudość ale też różne kształty i proporcje. Stwierdziłam tylko, że pasek zaburza mi tu wygląd, niby ozdoba ale poprzez kolor tego paska coś mi nie gra. Nie miałam kompletnie złych intencji i nie musi mi się podobać to co Tobie, gdybyśmy wszyscy mieli taki sam gust i podobne stroje świat byłby dziwny.
UsuńDlaczego od razu tak ostro, że nie muszę czytać Twojego bloga?, dlatego, że coś mi się nie podoba?, jak coś mi się podoba to chwalę, że ładnie wyglądasz.
pozdrawiam, mimo Twojego wrogiego nastawienia.
Ago, absolutnie nie mam do Ciebie wrogiego nastawienia, napisałam tylko, że jest to nieeleganckie, wytykanie komuś mankamentów wyglądu, na który nie mamy wpływu. Za komentarze dotyczące ubioru, mody, bardzo dziękuję, każdy czytelnik i każdy komentarz jest dla mnie cenny, pozdrawiam :)
UsuńBrawo !!! Po raz 10000000000000 napisałaś dokładnie o co chodzi w blogach o modzie. Mam nadzieję, że przyjdzie taki moment, gdy będziemy tylko ciałem dla naszych pomysłów, a komentarze będę tylko i wyłącznie o stylizacjach, które proponujemy. :)))))
UsuńPiękna ta koszula, bo różowa, bo paskowa, bo fason ☺ Super z perłami,chanelowski casual, taki kolor spodni świetnie robi sylwetce ☺ Buty podziwiam ponownie ☺ Buziaki Marzenko ☺
OdpowiedzUsuńWitaj Olu, no właśnie te różowo-białe paski urzekły mnie w tej koszuli. Zestaw z perłami, chanelowksi jak napisałaś, to taka klasyka klasyki.
Usuń
OdpowiedzUsuńniechlujność wystylizowana to nonszalancja i jest ciekawa
niechlujnym czysta zawsze jest niechlujna ;)i nigdy nie należy być niechujnym ;)
ja w koszulach czuję się zawsze , a zwłaszcza w jasnych, bardziej formalnie
całość ładna, może pasek wybrałabym inny
Aniu ciemny pasek, byłby klasyczny i spokojny, ale jak mnie znasz, ja muszę zrobić coś inaczej, żeby dobrze się w tym czuć. Dziękuję bardzo, pozdrawiam
Usuńwybralabym inny bo i tak duzo sie dzieje- perly i to nawet duzo perel (uwielbiam )
Usuńi wystajacy nonszalancko rog koszuli
i te obledne buty
dla mnie tyle
dobre nie jest wrogiem lepszego
ale tak, jak nie bedziemy probowac i miec odwagi to bedziemy chodzic w uniformach
zawsze z zainteresowaniem ogladam twoje propozycje- jedne lepsze , inne nie w moim guscie, jedne mnie porywaja , inne nie utrwalaja sie w pamieci
niewatpliwie masz osobowosc
i duma powinnas byc ,ze przykuwasz uwage
w tysiacach blogow modowo szafiarskich
nie jestes kolejnym manekinem, ofiara mody czy ustylizowana pod sesyjke kobitka
a ja nie lubie prawic banalow i pisze jak ja odbieram stylizacje :)
i po cichutku mam nadzieje ze jak pisze ze cos mi sie nie podoba ,to jest to bez zlosliwosci ;)
a raczej ku uwadze
to ze tak sie odniose takze do twojej wypowiedzi nieco wyzej
pozdrawiam Marzena
Aniu, dziękuję bardzo, właśnie o takie komentarze mi chodzi, ja sama, u wielu blogowych koleżanek, również piszę, o tym, co mi się nie podoba, nie biję piany. Dlatego, twoje komentarze, bardzo sobie cenię, bo masz odwagę w kulturalny sposób pisać, o tym, co Ci się nie podoba. Każdy z nas ma inny gust, Ty lubisz skromniej i bardziej elegancko, ja jak ten ptak z kolorowymi piórami lubię jak się dużo dzieje, choć myślę, że i tak blogowanie pozwoliło mi, na rozpostarcie skrzydeł, jak orzeł szybujący na niebie. Pozdrawiam
UsuńOh Yes Girl ! :))))))))hihih super - jest casualowo, jest modnie, jest letnio i pięknie. Pozdrawiam serdecznie - Margot :))))
OdpowiedzUsuńWitaj Margot, to propozycja również na zimniejsze dni, mogą być nawet zimowe, wtedy tylko inne buty i płaszcz na wierzch. Lubię takie zestawy, a w mojej pracy, mogę sobie pozwolić nawet na perły do koszuli.
UsuńFajne buty i torebka, uwielbiam perły
OdpowiedzUsuńdziękuję bardzo, pozdrawiam
UsuńJa dopiero w tym roku nabyłam białą koszulę i powoli odkrywam jej zalety:)))
OdpowiedzUsuńTaki zestaw z dżinsami i perłami też bardzo mi się podoba!!!
A te butki są cudowne!!! Lubię takie retro:)))
Świetnie Marzenka wyglądasz!!! Dżinsy super wydłużyły nogi! Też tak lubię:)))
Buziaki!!!
Zestaw koszuli, z jeansami i perłami to klasyka klasyki :) od wielu lat, na wybiegach i w żurnalach. Dziękuję i pozdrawiam
UsuńNawet też gdzieś mam coś w tym stylu na blogu:))
UsuńSą rzeczy nieśmiertelne... Takie perły i dżinsy, to chyba nigdy z mody nie wyjdą:D
Bardzo lubię takie proste, klasyczne zestawy z koszuli i jeansów. Sprawdzają się znakomicie na każdą okazję. Buty są cudowne, tak samo perły, piękna stylizacja! Koniecznie zrób jeszcze taki zestaw z jeansowymi dzwonami - myślę, że wyjdzie genialnie Mój Blog
OdpowiedzUsuńTa koszula z każdymi spodniami wygląda super, z białymi również, mam jeszcze różowe perły, więc mogę modyfikować dodatki, aby było to zestawienie w chanelowskim stylu, brakuję mi tylko chaneloweskiej torebki, dla zachowania klasy. Także jakby ktoś chciał, mnie taką obdarować :) to chętnie przyjmę. Dziękuję i pozdrawiam
UsuńWitaj Marzenko! Przepraszam, że dopiero teraz , ale jaki u nas problem to chyba już przeczytałaś na FB na profilu mojego męża. Dobrze nie jest, ale ogarniamy jakoś sytuację. Fala pomocy i zyczliwości spotkała nasze poszkodowane w wypadku znajome i psy. Znowu Pan Bóg pogroził palcem, żeby doceniać to co mamy i cieszyć się każdym dniem. Stylizacja mnie zachwyciła, ale chyba w tym nic dziwnego, bo jest tak jak lubię. To przecież dzięki Tobie polubiłam znowu koszule i nauczyłam się od nowa je nosić. Ta ma przecudne te paski i idealnie pasuje do perełek. Ja tam żadnych fałdek nie widzę, bo nawet gdyby one były to ja u ludzi zauważam wnętrze, a i ciuchy ostatnio dla mnie (dzięki Wam blogerkom ) stały się ciut wazniejsze niż dotychczas, bo co to szkodzi cieszyć się ładnymi rzeczami. Pozdrawiam serdecznie i trzymaj kciuki za mojoe koleżanki. Danka
OdpowiedzUsuńDanusiu, czytałam, ano "człowiek planuje, Pan Bóg kieruje" jak mówi przysłowie, choć myślę, że nie chciałby żadnego wypadku i ofiar. Dobrze, że wszyscy żyją. Masz rację takie zdarzenia z rzeczywistością uświadamiają w nas to, że jesteśmy kruszy, że nic nie jest do końca dane. Żyjemy tu i teraz, i cieszmy się tym, każdą chwilą. Miło mi czytać, że dzięki mnie i moim blogowym koleżankom, polubiłaś ciuchy i modę na nowo. Bardzo serdecznie Cię pozdrawiam, uściski i buziaki.
UsuńKlasyka zawsze się obroni i flateho ja lubie i cenie .i super że dodalas do tej stylizacji ten sznur pereł...buty cudowne aż żałuję że nie mam takich pamiątek...Buziaki
OdpowiedzUsuńBea ja mam kilka, po mamie, jako jedyna z moich sióstr, mam figurę podobną do mamy, więc te rzeczy mnie przypadły w udziale. Fajnie jest mieć taki ślad historii mody, do tego polskiej. Dziękuję za komentarz, pozdrawiam.
UsuńPodoba mi się koszula :)
OdpowiedzUsuńPurpurowyKsiezyc
Koszula jest genialna, muszę kupić spinki.
Usuńbardzo fajna stylizacja;) świetną masz koszulę:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Natalio, pozdrawiam
UsuńWciąż nie mogę się nadziwić, jak to moda lubi zataczać koła- widzę rozszerzane rękawy ponownie wracają do łask :D
OdpowiedzUsuńświetna bluzka :D
jeszcze gdyby rok temu, ktoś mi powiedział, że znowu będą modne, to chyba bym go wyśmiała, a tu proszę :D
Moda cały czas zatacza koła, choćby dzwony, czy rurki, w moim życiu już kilka razy była na nie moda, hafty, a teraz właśnie wchodzą do mody takie koszule, rękawy, mankiety i długie kołnierzyki. Dziękuję bardzo, i pozdrawiam
UsuńKoszula w bardzo delikatne paski wygląda świetnie, długie rękawy zmieniają jej charakter, bardziej zawadiacka jest a gdy będą przeszkadzać można wywinąć. Taki luz jest potrzebny, bo nie jesteśmy wystrojone a na co dzień jest to nam potrzebne. Lubię perły choć ostatnio nie noszę /nosiłam jednak i nawet pokazałam z białą koszulą na początku blogowania w 2011 roku bo właśnie do koszuli bardzo mi się podobały/. Serdecznie pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńBasiu, nie pamiętam tamtego Twojego postu, myślę, że perły są ponadczasowe, co do koszuli masz rację, ma w sobie coś zawadiackiego. Dziękuję i pozdrawiam
UsuńKoszula jest bardzo ładna i super wygląda z tymi spodniami:)))perły to taka wisienka na torcie:))))Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńDziękuję Reniu, pozdrawiam
UsuńUwielbiam klasykę! Ty pokazujesz, że klasycznie nie znaczy "nudno". Świetna koszula i super dobrane perły.
OdpowiedzUsuńCałość bardzo mi się podoba :) Pozdrawiam serdecznie :)))
Witaj, dziękuję bardzo, zawsze można coś od siebie do klasyki dorzucić, zrobić to po swojemu. Dziękuję za komentarz, pozdrawiam
UsuńMarzenko,gigantycznie cudowny look :) Jeansy to moja bajka zreszta biala koszula tez a buty to jakies niewiarygodne cuda :)Fajnie,ze te jeansy takie dlugie i koszula a la lata 70,modowe mistrzostwo swiata :)Pozdrawiam Renata
OdpowiedzUsuńDziękuję Reniu, tak koszula typowo lata 70te, cieszę się, że ją kupiłam, bo pasuje do wielu dołów, pewnie ją pokażę z innymi spodniami. Koszul nigdy za dużo, jak i jeansów,, do tego zestawu, brakuje mi tylko chanelowskiej torebki.
UsuńWygląda Pani w tym zestawie pięknie! Do pracy idealny ;-)
OdpowiedzUsuńPerły do koszuli to super pomysł. A co do fałdek, bo widzę, że się temat rozwinął to myślę, że każdy je ma i nie ma się co nimi przejmować. Idealne nie są nawet modelki.
OdpowiedzUsuńTe perły do koszuli to świetny pomysł, że też na to wczesniej nie wpadłam:)
OdpowiedzUsuńStylizacje ladne...ale mina tej Pani temu przeczy-albo znudzona zyciem albo notoryczny bol zeba.
OdpowiedzUsuń