Face&look - event i kosmetyki Montibello
W minioną sobotę, miałam wielką przyjemność uczestniczyć w spotkaniu blogerów, zorganizowanym przez magazyn Face&Look, który jest również dwumiesięcznikiem wydawanym tradycyjnie na papierze, dostępnym w empiku.
Zaproszenie otrzymałam od pani Marty Wrzosek, wcześniej wspominałam Wam o testowaniu kosmetyków Flos-lek, które otrzymałam właśnie od Face&Look.
Redaktorem naczelnym Face&Look, został niedawno Conrado Moreno, oczywiście był na evencie. Spotkanie było na bardzo wysokim poziomie, gościł nas hotel Mercure Grand w Warszawie, z pełną bazą gastronomiczną. Poza kawą, herbatą, mieliśmy poczęstunek w szerokiej gamie, od owoców i ciast, poprzez sałatki do dań gorących. Obsługa hotelu była bardzo profesjonalna.
Wśród zaproszonych blogerek był jeden pan. Pojawiła się nas całkiem spora grupa, około 40 osób.
Na początku spotkania powitał nas Jacek Kaczanowski, założycie F&L, w ciekawy sposób przedstawił dotychczasową działalność, oraz plany na przyszłość.
Partnerem spotkania była marka Montibello, przedstawił ją nam Cezary Szymczak - Dyrektor Działu Kosmetycznego w firmie Polwell, gościnnie wystąpiła również pani Katarzyna Furmanek, założycielka Flos-lek. Polskiej firmy, której początki sięgają 1994 roku, Flos-lek specjalizuje się w dermokosmetykach, i niedawno pisałam Wam o testowaniu serum Pearls i kremu Blur.
fot. F&L
Mogłyśmy zobaczyć zabieg na twarz i jego rezultaty, widoczne od razu gołym okiem, wykonane przez panią Paulinę Pietrasik, zabieg marki Montibello SKIN EXPERT.
Poza tym, można było sprawdzić sobie strukturę włosów, oraz skóry głowy, badanie przeprowadził pan Oskar Stankiewicz, regionalny trener marki Montibello, niestety, ja nie przeprowadziłam sobie tego badania, kolejka była bardzo długa.
Na koniec spotkania dostałyśmy prezenty, w ich skład wchodzi Radianse pearls elixir do twarzy, mała próbeczka, normalne opakowanie kremu na noc. Oczywiście już testuję i jestem z nich bardzo zadowolona. Z firmy Flos-lek mam na dzień, z Montibello na noc, za miesiąc posumuję działanie kosmetyków.
Zaproszenie otrzymałam od pani Marty Wrzosek, wcześniej wspominałam Wam o testowaniu kosmetyków Flos-lek, które otrzymałam właśnie od Face&Look.
Redaktorem naczelnym Face&Look, został niedawno Conrado Moreno, oczywiście był na evencie. Spotkanie było na bardzo wysokim poziomie, gościł nas hotel Mercure Grand w Warszawie, z pełną bazą gastronomiczną. Poza kawą, herbatą, mieliśmy poczęstunek w szerokiej gamie, od owoców i ciast, poprzez sałatki do dań gorących. Obsługa hotelu była bardzo profesjonalna.
Wśród zaproszonych blogerek był jeden pan. Pojawiła się nas całkiem spora grupa, około 40 osób.
Na początku spotkania powitał nas Jacek Kaczanowski, założycie F&L, w ciekawy sposób przedstawił dotychczasową działalność, oraz plany na przyszłość.
Partnerem spotkania była marka Montibello, przedstawił ją nam Cezary Szymczak - Dyrektor Działu Kosmetycznego w firmie Polwell, gościnnie wystąpiła również pani Katarzyna Furmanek, założycielka Flos-lek. Polskiej firmy, której początki sięgają 1994 roku, Flos-lek specjalizuje się w dermokosmetykach, i niedawno pisałam Wam o testowaniu serum Pearls i kremu Blur.
fot. F&L
Mogłyśmy zobaczyć zabieg na twarz i jego rezultaty, widoczne od razu gołym okiem, wykonane przez panią Paulinę Pietrasik, zabieg marki Montibello SKIN EXPERT.
fot. F&L
Poza tym, można było sprawdzić sobie strukturę włosów, oraz skóry głowy, badanie przeprowadził pan Oskar Stankiewicz, regionalny trener marki Montibello, niestety, ja nie przeprowadziłam sobie tego badania, kolejka była bardzo długa.
fot. F&L
Poruszony był też ważny temat dla nas kobiet, a mianowicie walki z rakiem szyjki macicy, akcja ta nazywa się "Pink Lips" jej symbolem są różowe usta, w tym roku Europejski Tydzień Profilaktyki Szyjki Macicy wypada w dniach 22-28 stycznia, jest to akcja, która ma nam uświadomić, że warto się badać. W ramach tej akcji, malujcie w tych dniach usta na różowo i wrzucajcie różowe usta na Facebook.
Zachęcała nas do tego Maria Malarska - lokalny koordynator ds. Zdrowia Reprodukcyjnego i AIDS-Lora.
Także pamiętajcie od poniedziałku, malujemy usta na różowo.
A teraz zapraszam na fotorelację ze spotkania☺
fot. F&L
fot. F&L
W przerwach mogłyśmy podziwiać panoramę Warszawy z 10 piętra hotelu Mercure Grand.
fot. F&L
fot. F&L
fot. F&L
fot. F&L
fot. F&L
fot. F&L
fot. F&L
fot. F&L
fot. F&L
Magazyn też jest fajny, konkretne artykuły, nie za dużo reklam, wracając do domu, przeczytałam od razu cały. Polecam artykuł Conrado Moreno, o walentynkach, wielu panów powinno to przeczytać.
Z wielką przyjemnością wzięłam udział w tym spotkaniu, fajnie jest spotkać na żywo inne blogerki, zwiększyć swoją wiedzę, wypróbować kosmetyki. Bardzo serdecznie dziękuję za zaproszenie.
ps. zdradzę Wam, że pod koniec czerwca w Warszawie będzie bardzo ciekawe wydarzenie
spotkanie wydaje się naprawdę interesujące, zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńŚwietne było to spotkanie, na pewno z takich zaproszeń w przyszłości będę korzystać. Pozdrawiam
Usuńps. byłam u Ciebie, dodałam Cię do obserwowanych, miło mi będzie jak również mnie dodasz.
UsuńSuper,ze tam bylas :))) wszystko tak czytelnie opisalas :))) brawo .Zycze wiecej takich spotkan i takich relacji .pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJeśli będzie podobna impreza daj koniecznie znać, chętnie z Tobą pójdę :) www.adriana-style.com
OdpowiedzUsuńWspaniała impreza, ja jak zwykle nie mogłam, ale przy kolejnej okazji nie odpuszczę sobie :) Musiało być super i Michała widzę ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa relacja i kiedyś słyszałam o tej naszej firmie. Jestem ciekawa dalszych relacji kosmetycznych. Montibello - miałam kiedyś farbe do włosów i była bardzo dobra.pozdrawiam
OdpowiedzUsuńFajna impreza, widać dobrze się bawiłaś!
OdpowiedzUsuńFajna impreza i fajna obszerna relacja :) Życzę Ci jak najwięcej takich przyjemnych i wartościowych spotkań :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
ciekawe spotkanie, bardzo lubię produkty Montibello :)
OdpowiedzUsuńNa pewno fajna impreza!
OdpowiedzUsuńHehehe, ja podpadłam Flos-Lek po recenzji dermokosmetyku... Nie zaproszą mnie na żadną imprezę ;)
wow, super event :)fajna relacja
OdpowiedzUsuńAle fajne spotkanie. Zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńNie ma to jak mieć pasje,która powoduje,że che się wstać i dzałać :) Zazdroszczę Ci tej energii :)
OdpowiedzUsuń