Bomberka z aplikacjami
Powitanie wiosny - tak sobie nazwałam tą stylizację. Nie mogę się już doczekać ciepła, słońca i dłuższych dni. Ubierania się lekko, bez zimowych płaszczy, futer i grubych kurtek.
Moja propozycja na wiosnę to bladoróżowa bomberka, którą nieco zmodyfikowałam i dodałam jej charakteru poprzez naszycie modnych obecnie aplikacji. Najmodniejsze motywy to usta, szminki, szpilki oraz motywy militarne.
Kozaki - Carinii, Bomberka - Zaful, Sweterek - Stradivarius, Spódnica - Zara, Torba - Tommy Hilfiger, Pompon - H&M, Biżuteria - Mohito
fot. Sylwan
Moja propozycja na wiosnę to bladoróżowa bomberka, którą nieco zmodyfikowałam i dodałam jej charakteru poprzez naszycie modnych obecnie aplikacji. Najmodniejsze motywy to usta, szminki, szpilki oraz motywy militarne.
Wysokie kozaki za kolano i plisowana spódnica podkręcają tą stylizację, nabiera przez to pazura. Bomberka świetnie wygląda oczywiście do spodni i zwykłego t-shirta, ale chciałam pokazać Wam, że dojrzałe kobiety nie muszą nosić wyłącznie marynarki i żakiety. Czy wszystko zarezerwowane jest dla młodych?
W najbliższym czasie, pokaże tą bomberką i drugą, którą ostatnio nabyłam na wyprzedaży, że bomberki są dla każdego.
Mini może już nie koniecznie, bo zależy jaką mamy figurę, mnie osobiście nie przeszkadza, jeśli inne dojrzałe kobiety chodzą w mini. Bardziej mnie rażą tęgie osoby w takich spódnicach lub legginsach. Ale jak ktoś lubi, to jego sprawa.
Moja dzisiejsza stylizacja jest dość młodzieżowa, jak już wiecie, lubię łamać konwenanse, nie zawsze musimy wyglądać wyłącznie kobieco, statecznie i odpowiednio do wieku, czasami możemy puścić wodze wyobraźni i pobawić się modą.
Młodość to stan umysłu.
Do tych aplikacji dobrałam też zabawną biżuterię z Mohito.
fot. Sylwan
Bardzo mi się podoba ta stylizacja, właśnie przez to, że jest taka młodzieżowa ale poza wiekiem :) Bomberka jest cudna
OdpowiedzUsuńi w cudnym kolorze, metaliczne aplikacje świetnie grają z brokatowym sweterkiem i okularami, a te czerwone drobiazgi dodają smaczku :) Czekam na drugą bomberkę :) Pozdrawiam serdecznie :)
Witaj Olu dziękuję bardzo, w sumie do przeróbek zainspirowała mnie pierwsza, która miała te aplikacje z rękawów, ale miała je na przodzie i ciągle te cekiny zaczepiały mi rękawy, więc kupiłam naszywki i na obu pokombinowałam.
UsuńBardzo ładna bomblerka i myślę, że przez te aplikacje dodatkowo zyskała na wyglądzie. Jeśli chodzi o długość mini to sama od czasu do czasu noszę choć nie jest to moja ulubiona długość .
OdpowiedzUsuńGrażynko, pomału odpuszczam mini, ale one mnie nie, szczególnie, że mój mąż lubi mnie tylko w tej długości spódnic, może po 60 przestanę już nosić krótkie spódnice.
UsuńPrzepiękna odejmująca lat stylizacja! Zwłaszcza spódniczka i kozaczki- cudne :-)
OdpowiedzUsuńNa przykładzie tej stylizacji widać, co potwierdzają tu inni, że strój może nam dodać lub ująć lat, grunt to się nie przejmować, co powiedzą inni, że nie wypada itd, życie jest za krótkie żeby się wszystkim przejmować i wszystkim dogadzać, czasami można puścić wodze fantazji.
Usuńpodziwiam Panią :)
OdpowiedzUsuńdoskonała stylizacja :)
http://andziaszek.blogspot.com/
Witaj Angeliko, dziękuję bardzo, pozdrawiam
UsuńFantastycznie- od razu sama buźka do monitora się usmiecha :D
OdpowiedzUsuńuwielbiam pastele, szczegolnie zimą, gdy 90% spoelczenstwa ubiuera się na czarno grrrr to smutne :/
super, że dodalaś do bomberki, naszywki- fajnego charakteru dodaly <3
zestaw jak najbardziej moje klimaty :)
Witaj, dziękuję bardzo, na drugą bomberkę też już naszyłam i niebawem będzie premiera
UsuńJak licealistka! świetny kolor bomberki.
OdpowiedzUsuńznam to powiedzenie, ha ha, czasami mogę być i licealistką, pozdrawiam
UsuńPani Marzenko wygląda pani super!! A przez naszycie tych naszywek, stylizacja wyszła bardzo ciekawie :) uwielbiam naszywki właśnie w kształcie ust czy szminki :) pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńMadziastylee
Teraz najmodniejsze, dziękuję bardzo za komentarz, pozdrawiam serdecznie
UsuńWOW WYGLĄDASZ W TEJ STYLIZACJI TAK DZIEWCZĘCO:) PIĘKNA KURTKA;)
OdpowiedzUsuńCzasami człowiek musi, zaszaleć :)
Usuńnaprawdę urocza kurteczka
OdpowiedzUsuńKozaki i krótkie sukienki/spódnice to coś, co bardzo lubię!
OdpowiedzUsuńSkontrastowanie tego połączenia z kurtką/ramoneską/kamizelką to z kolei taki smaczek w tego typu połączeniach, który już w ogóle kradnie moje serce ;)
Mnie więc się bardzo taka, Marzenko, podobasz!
Witaj Mar, bardzo dizękuję
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTe naszywki nadały tej bomberce zupełnie innego charakteru, a aplikacja szminki i szpilki i dodatki w postaci bransoletki i kolczyków bardzo mi podpasowały. Fajnie wkomponował się tu też metaliczny sweterek, który do kompletu z lekko połyskującą bomberką nadał takiego blasku. Pastele zimą jak najbardziej! A pogoda na zdjęciach wygląda już jak wiosenna www.adriana-style.com
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo za obszerny komentarz, właśnie tak chciałam, aby to było coś innego niż normalnie, pozdrawiam
UsuńŚlicznie! A ja właśnie się mobilizuję, żeby naszywki kupić. Jeszcze nie mam konkretnego pomysłu, gdzie ich użyć, ale czuję, że muszę je mieć. Pozdrawiam Danka
OdpowiedzUsuńDanusiu, naszywki kupiłam na allegro, znacznie tańsze niż w sklepie, nawet z przesyłką,a kupiłam od razu na dwie kurtki. Naszywki można naszyć na wszystko, koszule, kurtkę, spodnie, torebkę, zaszalej
UsuńŚwietny bomber Marzenko!
OdpowiedzUsuńWitaj Paula, dzięki
Usuńcudownie wyglądasz <3 ten zestaw bardzo do Ciebie pasuje, rewelacja!<3
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo, wiem, że jest mocno młodzieżowy, ale czasami można zaszaleć
Usuńwygladasz jak Chearleaderka
OdpowiedzUsuńw pozytywnym tego slowa znaczniiu
Marzenko, świetnie powiedziałaś: "młodość to stan umysłu"!!! też tak mam, tak się czuję ;D moda i taką stronę ma - szaleństwo! wystarczy popatrzeć na pokazy, bardzo często są szalone, wręcz abstrakcyjne a wszyscy się zachwycają, czemu nie przenieść tego w real? :D super wyglądasz i niech będzie krótko! :)
OdpowiedzUsuńAle masz super kolczyki, szkoda, że mogę nosić tylko złoto w uszach, bo też bym poszalała z takimi. Ładna spódniczka, podobają mi się te metalowe aplikacje na plisach. Bomberka super, czekam już z takim utęsknieniem na piękną wiosnę, żeby móc chodzić w takich na co dzień. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńJaka laska z Ciebie, ta stylizacja odejmuje lat :)
OdpowiedzUsuńFakt, ten ubiór odejmuje lat, a jednocześnie nie robi z kobiety dzidzi-piernik ;) Super!
OdpowiedzUsuńBardzo fajna stylizacja :)
OdpowiedzUsuńLubię to:)
Bomberka - miałam parę lat temu, myślę, że teraz też mogę mieć jak tylko spotkam odpowiednia dla siebie, aplikacje to raczej nie, bo nie lubię. Pozdrawiam serdecznie i też mam już dość grubych kurtek i czapek ha!ha! Byle do wiosny...
OdpowiedzUsuń