Szara dzianinowa sukienka - gray knitted dress
Kto z nas nie lubi wyprzedaży? osobiście nie znam takiej osoby. Fajnie jest kupić sobie coś, po obniżonej cenie, dlatego, kiedy kupiłam Twój Styl, ucieszyłam się z kuponów rabatowych. Dwa razy do roku w kilku magazynach znajdują się kupony do bardzo wielu sklepów, zniżki wahają się od 20-30%.
Tak więc w sobotę wraz z przyjaciółką, udałyśmy się na shooping :), a że u nas jest kiepski wybór sklepów, więc była to cała wyprawa i pojechałyśmy do Galerii Słonecznej w Radomiu.
Nie jestem zakupoholiczką, nie kupuję co mi w ręce wpadnie bo taniej, zahaczyłyśmy o TkMaxx, gdzie kupiłam sobie kilka najpotrzebniejszych sztuk bielizny, lubię tam kupować, markowe, dobre rzeczy w niskiej cienie, oraz ciekawą bluzeczkę i ciepłą sukienkę z golfem w Mohito. I ją właśnie dzisiaj przedstawiam.
Sukienka pochodzi z nowej kolekcji Mohito, jest ciepła, dobrze się układa, ma golf, a ja bardzo lubię golfy, do tego piękny szary kolor i warkocze, tak modne w tym sezonie. Z rabatem kosztowała 110 zł.
Tym razem postawiłam na biżuterię srebrną w małej ilości, wisior to plaster ametystu w okuciu, bardzo stary pierścionek z aleksandrytem, który dostałam na 15 urodziny i bransoletki od mamy, które mają prawie tyle lat co ja. Jak na mnie to minimalizm, i takie było moje założenie. Tak zestaw nadaje się całkowicie do pracy na chłodne dni, o ile oczywiście nie obowiązuje nas dress code.
Sukienkę w sklepie mierzyłam do spodni, i całkiem dobrze wygląda do wąskich jeansów, ale do grubych rajstop też wygląda dobrze. Pewnie nie raz jeszcze ją Wam przedstawię, w całkiem innej odsłonie.
Mężowi bardziej podobam się do rajstop niż do spodni, ale zimą skorzystam z tej opcji.
Na uwagę zasługują cieniowane rajstopy, dostałam je od siostrzenicy, przywiozła mi z Anglii, ładnie kształtują nogę, n bokach są granatowo-stalowe, przód i tył jest szary. Są bardzo gładkie i ciepłe.
Czas na przedstawienie sukienki z pierwszą kobaltową kurtką z Bonprix. Kurtka jest bardzo ciepła, gruba,
i może być noszona również zimą, mogłam zamówić mniejszy rozmiar, bo jest dość na mnie luźna, chociaż to 38. Kurtka ma krój ramoneski i piękny kolor. Przedstawiałam ją na wiosnę.
A teraz czas na drugą kurtkę, tą kupiłam latem w SH za 8 zł, kurtka też ma krój ramoneski, bardzo lubię ten krój kurtek, jest sporo cieńsza od poprzedniej, ale ma ciekawe przeszycia pikowania, które wyglądają jak haft.
Tak więc w sobotę wraz z przyjaciółką, udałyśmy się na shooping :), a że u nas jest kiepski wybór sklepów, więc była to cała wyprawa i pojechałyśmy do Galerii Słonecznej w Radomiu.
Nie jestem zakupoholiczką, nie kupuję co mi w ręce wpadnie bo taniej, zahaczyłyśmy o TkMaxx, gdzie kupiłam sobie kilka najpotrzebniejszych sztuk bielizny, lubię tam kupować, markowe, dobre rzeczy w niskiej cienie, oraz ciekawą bluzeczkę i ciepłą sukienkę z golfem w Mohito. I ją właśnie dzisiaj przedstawiam.
Mogłabym powiedzieć, że to total look, wszystko w odcieniach szarości, ale nie do końca. Nie mam szarej kurtki, ani szarego płaszcza. I o ile taki look mam w wersji bez czegoś wierzchniego, o tyle z kurtką już nie.
Dzisiaj może trochę więcej zdjęć niż zwykle, ale chciałam pokazać Wam wersję z dwoma kurtkami. Ciężko było mi wybrać zdjęcia bo mąż poszalał i zrobił mi ponad 400, a 80% z nich było bardzo dobre i podobały mi się.
Niedziela była deszczowa, padało, mżyło, stąd w sesji parasolka, co prawda jak dojechaliśmy przestało padać, ale ponieważ pasowała mi kolorystycznie, chciałam pokazać jak wygląda jesienny look z parasolką.
Sukienkę w sklepie mierzyłam do spodni, i całkiem dobrze wygląda do wąskich jeansów, ale do grubych rajstop też wygląda dobrze. Pewnie nie raz jeszcze ją Wam przedstawię, w całkiem innej odsłonie.
Mężowi bardziej podobam się do rajstop niż do spodni, ale zimą skorzystam z tej opcji.
Na uwagę zasługują cieniowane rajstopy, dostałam je od siostrzenicy, przywiozła mi z Anglii, ładnie kształtują nogę, n bokach są granatowo-stalowe, przód i tył jest szary. Są bardzo gładkie i ciepłe.
i może być noszona również zimą, mogłam zamówić mniejszy rozmiar, bo jest dość na mnie luźna, chociaż to 38. Kurtka ma krój ramoneski i piękny kolor. Przedstawiałam ją na wiosnę.
Torba - Vera Pelle
Sukienka - Mohito
Kurtka kobaltowa - Bonprix
Kurtka czarna - Minuet
Buty - Fiore (też dostałam od siostrzenicy)
Parasolka z Merylinką - eBay
Fot. Sylwan
W ubiegłym sezonie kupiłam sukienkę tego typu i nie rozstawałam się z nią całą zimę. Podobają mi się też rajstopy wyglądają jakby miały atłasowy nalot :-)
OdpowiedzUsuńCzasami można trafić na fajne rajstopy, choć trudno coś oryginalnego i dobrego dostać. Dziękuję bardzo, pozdrawiam. Dzisiaj byłam w niej w pracy, jestem bardzo zadowolona, bo cieplutka i wygodna.
UsuńPiekna calosc super kolorki! Nosilabym wszystko :) Pzdr
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo, pozdrawiam
UsuńSukienka jest świetna ! Też pokochałam warkocze i stawiam na nie tej jesieni. Rajstopy bardzo ciekawe. Jednak botki, mimo obcasa nie wyglądają tutaj dobrze. Kozaki prezentowałyby się lepiej. Kobaltowa ramoneskę już chwaliłam, ma boski kolor, który bardzo Ci pasuje. Za to ta czarna jest boska !!! Dzisiaj bardzo podoba mi się Twoja biżuteria. Bardzo.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Marzenko :)
Dziękuję bardzo, w zimie będą kozaki, teraz jeszcze za ciepło, pozdrawiam
UsuńSukienka bardzo mi się podoba, ładnie w niej wyglądasz. W komplecie z niebieską kurtką rewelacja. Bardzo mi się podobasz Marzenko w tej stylizacji.
OdpowiedzUsuńDziękuje bardzo, sukienka fajnie wygląda do wielu kurteczek i pewnie nie raz tu będzie. Niebieska kurtka ma swój urok, a czarna swój. Pozdrawiam
Usuńsuper, sama mam kilka takich długich sweterków w różnych kolorach
OdpowiedzUsuńŻaneto, takie swetrzycha fajnie wyglądają i jako sukienki i jako tuniki, a przynajmniej jest w nich ciepło.
UsuńSuper sukienka, jesteś taka kolorowa, a w szarości też Ci pięknie, i dziś bardziej mi się podoba wersja z czarną kurtką :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie, Ola
Witaj Olu, niby szarości, a jednak kolorowo, jak widać każdy kolor ma wiele walorów barwy. Pozdrawiam
UsuńA mnie się warkocze opatrzyły, chyba dlatego, że pełno ich w sieciówkach w ubranich udających ręcznie robione.
OdpowiedzUsuńFajna torba, rajtki i kolor butów :) :)
Sivka, nie każdy może sam sobie wydłubać, ja już nie mogę, kiedyś robiłam z najróżniejszymi warkoczami. Lubię takie sploty. Dzięki za komentarz, pozdrawiam :)
UsuńNiebieska kurtka dobrze wygląda z dołem, acz czarna generalnie podoba mi się bardziej, ale tak błękitna szarość na nogach znowu z nią nie współgra. A co do biżuterii, dammit, bałbym się wyjść z domu z biżuterią z aleksandrytem, trzymałbym ją w sejfie za obrazem w opancerzonej ścianie w pokoju zamkniętym na pięć zamków.
OdpowiedzUsuńWidać, że się na biżuterii nie znasz, taki aleksandryt w plastrze nie ma wartości jubilerskiej, to 5 klasa, kupiona na targach minerałów za grosze. Bardziej to noszę ze względu na kolor kamienia i jego właściwości. Dziękuję za komentarz, pozdrawiam
UsuńŚwietnie wyglądasz w tych szarościach.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Jarek
Dziękuję Jarku, lubię szary kolor, też może mieć wiele odcieni. Pozdrawiam
UsuńJa duszę się w golfach, ale takie sweterki bardzo mi się podobają. Uwielbiam też Mohito, bo jeszcze nigdy nie zawiodłam się na jakości ich ubrań. Pięknie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńJa bardzo lubię golfy, lubię jak mi ciepło w szyję, jest tylko warunek, aby nie była to zwykła wełna, bo mnie gryzie. Co do jakości ubrań z Mohito, też tak uważam, nawet po dwóch latach, ubrania nadal dobrze wyglądają, czego nie można powiedzieć o innych sklepach.
UsuńUwielbiam takie zestawy w podobnych odcieniach. Ładnie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńWitaj, dziękuję bardzo
UsuńKolejna piękna stylizacja,świetna sukienka,a ta niebieska kurteczka cudna,uwielbiam ramoneski.Całość bardzo mi się podoba.Pozdrawiam!!!
OdpowiedzUsuńWitaj Kasiu, dziękuję bardzo, ja też uwielbiam ramoneski, mam kilka, ale ich nigdy dość. Pozdrawiam
UsuńOstatni zestaw naj <3
OdpowiedzUsuńSiostryAndrzejewskie
Dziękuję, pozdrawiam siostry. :)
UsuńSukienka jest piękna i z każdą kurteczką świetnie wygląda:)))bardzo ładna biżuteria:)))Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńDziękuję Reniu, również pozdrawiam serdecznie.
UsuńUwielbiam takie dzianinowe sukienki. Super stylizacja. :)
OdpowiedzUsuńKiedyś miałam wiele takich kiecek, nawet osobiście sobie robiłam na drutach, więc z wielką przyjemnością sprawiłam sobie tą kieckę.
UsuńMnie znasz ! Wirtualnie co prawda ! Ja nie lubie wyprzedaży ;)
OdpowiedzUsuńWietrzenia magazynów
A sukienka zacna
Aniu, a ja takie, które krótko trwają lubię, nie każdy może z nich skorzystać, przy mnie kobieta nie miała kuponu i musiała zapłacić całą kwotę, więc to nie jest stały rabat, a tylko dwa dni. Poza tym są to nowe kolekcje, a nie czyszczenie magazynów, choć takie okazje też się trafiają. Jeśli uznam, że coś mi się podoba, to czemu nie. Nawet w Galerii LaFayete były wyprzedaże, i kupę ludzi z tego korzystało, np botki ze 120 euro przecenione były na 20. Dziękuję za komentarz, pozdrawiam
UsuńTakie dzianinowe sukienki święciły triumfy w czasach moich pierwszych studiów!
OdpowiedzUsuńNakupowałam ich wtedy dziesiątki, a potem jakoś mi się opatrzyły i poupychałam je na dnie szafy - kurde, chyba warto ich poszukać, bo coś mi się widzi, że są fajniejsze, niż od dawna o nich myślałam :D
Twoja jest zacna!
Mar, i jest wielki come back na nie, także szukaj. Ja kiedyś miałam takie zrobione osobiście, ale jak to ja, wywaliłam, albo sprułam i przerobiłam na coś innego. A teraz już nie mogę robić i szkoda.
Usuńzachwycila mnie kompozucja calości. Od zeszlego roku mam slabość do takich sukienek ;)
OdpowiedzUsuńWitaj Basiu, dziękuję bardzo, pozdrawiam serdecznie.
UsuńWidzę, że przygotowałaś bardzo ciekawy post.
OdpowiedzUsuńFajnie Ci w tej sukience/tunice, jednak szarość Cię lubi.
To taki szlachetny kolor, który można zestawić z każdym kolorem i wypadnie dobrze.
Ja tunikę zestawiła bym z czarnymi dżinsami. (u siebie oczywiście).
Podoba mi się też czarna kurtka, jest taka unikatowa raczej a takie lubię najbardziej.
Jest świetnie, fotograf znów się spisał na medal.
___Tess.
Tess, z czarnym jeansami też fajnie wygląda, i jak będzie bardzo zimno, będę tak nosiła, do kozaków - rewelka. Czarna kurtka wpadła mi w oko, bo jest inna.
UsuńMarzenko, taka sukienka to rewelacyjny wynalazek ;D i wygodna, i zawsze ładnie się w niej wygląda, fajne te rajstopy i torebka cudo! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Magdo, tym bardziej, że fajnie wygląda do jeansów i treginsów.
Usuńświetnie wyglądasz:)
OdpowiedzUsuńhttp://fashionmakeup-czarnulaxyz.blogspot.com/
dziękuję pozdrawiam
UsuńCudnie wszystko skomponowałaś. Ja nie jestem tak odważna i do takiej długości zakładam kozaki za kolano, ale jestem starsza od ciebie :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że nie o wiek tu chodzi, tylko o przekonanie, wg mnie jesteś na tyle szczupła, że kryjące rajstopy możesz nosić do mini, nie tylko kozaki. Jak się jest w miarę szczupłym, zgrabnym to i do setki można :)nie można przesadzić, żeby tylko pupę zakryć, ale 10 cm przed kolano to spokojnie.W zimie będzie z kozakami.
UsuńBardzo mi się ten zestaw podoba!!! Wisior z rajtami super się komponuje!!! Całość idealna Marzenka!!! Te odcienie szarości pięknie wyglądają!!!
OdpowiedzUsuńObie kurtki fajoskie, ale tutaj bardziej mi ta czarna pasuje...Taka jest ciągłość tych odcieni szarości - od jasnej aż po czerń:))
W Mohito dawno nie byłam, a tam takie super sukienki!
Buziaki!!!
Edytka ja w Mohito nie byłam z rok, a tu takie cudeńka, oj dużo rzeczy spodobało mi się, ale portfel i szafa cienkie.
UsuńLubie dzianinę, golfiki i szarości... Dlatego sukienka bardzo na "tak"! A wyprzedaże tez lubię, choć ostatnio korzystam z nich z coraz mniejsza pasja bo szafa pełna 😉 Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńAniu, u mnie też nie brakuje ubrań, ale coś tam zawsze nowego się przyda, wyrzuci się stare. Ubrania się rozciągają, defasonują, mechacą, wtedy czas się z nimi rozstać. W wakacje prawie nie szalałam, w porównaniu do innych dziewczyn, które co tydzień muszą coś kupić, to ja nie jestem konsument, bo kupuje raz w miesiącu. A takie sukienki są przede wszystkim wygodne i ciepłe
UsuńZ początku zastanawiałam się, czy to, co masz na nogach to rajstopy. A jednak! Cudne są! Totalnie w moim stylu. Podoba mi się i z czarną i z kobaltową kurtką.
OdpowiedzUsuńWitaj, dziękuję bardzo, pozdrawiam, u Ciebie też mi się podoba i ta nazwa.
UsuńUwielbiam golfy z wzorem warkocza :-)
OdpowiedzUsuńPięknie Pani w niej wygląda :) Bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuń