Zachód nad Bałtykiem
Ostatnie dni miałam bardzo napięte, kończyłam zlecenia, wreszcie odliczałam dni i godziny do urlopu, pierwszego od kilku lat. Tak to jest jak się pracuje u siebie bez pracowników, ciężko jest pozwolić sobie na taki luksus jakim jest urlop. Nie doceniają tego osoby pracujące na etacie. W moim przypadku wystarczy, że pojadę do sanatorium i już mi narastają zaległości, bądź klienci nie mogą doczekać się, kiedy wreszcie wrócę, więc nie mogę za często opuszczać firmy.
Ale jestem nad naszym polskim morzem, uwielbiam morze, szum, wiatr, piach i zachody słońca, dlatego zapraszam Was na pierwszy dzień urlopu i pierwszy zachód słońca.
Po obejrzeniu okazało się, że mam mistrzynię drugiego planu, no cóż, nie wszystko można zobaczyć, niektóre rzeczy widzi się później, zdjęcie zbyt fajne, aby go nie publikować, oczywiście mogłabym posiedzieć i wyciąć panią w Photoshopie, ale tego programu nie mam na lapku. Na pierwszym zdjęciu i tak ją wycięłam, ale w nieco prostszym programie, o którym napiszę na blogu firmowym
arts-i-design.blogspot.com, szkoda mi zbyt wiele czasu poświęcić na poprawianie zdjęć, przecież mam urlop i plaża czeka.
Torebka ma złotą klamerkę, dlatego postawiłam na złote dodatki w biżuterii i złote sandałki
Ale jestem nad naszym polskim morzem, uwielbiam morze, szum, wiatr, piach i zachody słońca, dlatego zapraszam Was na pierwszy dzień urlopu i pierwszy zachód słońca.
Moja stylizacja na wieczorny spacer, jak zwykle wygodna i luźna, jak to na wakacjach. Nieodłączne porwańce i ciekawa bluzka z błękitnym printem twarzy. Bluzkę kupiłam na wyprzedaży w Top Secret za 29 zł, uszyta jest z cienkiego materiału, idealnie pasuje na taki letni klimat. Nowe są również sandałki, kupione tuż przed wyjazdem w CCC za całe 18 zł.
arts-i-design.blogspot.com, szkoda mi zbyt wiele czasu poświęcić na poprawianie zdjęć, przecież mam urlop i plaża czeka.
Torebka ma złotą klamerkę, dlatego postawiłam na złote dodatki w biżuterii i złote sandałki
A to mój osobisty fotograf, mój mąż- udało mi się zrobić mu fotkę, bo w przeciwieństwie do mnie, nie lubi być fotografowany :)
Bluzka - Top Secret, spodnie - Mohito, sandałki - Jenny Fairy CCC, torebka - New Look, biżuteria - Atmosphere, okulary - Steve Madden
fot. Sylwan
fajne zdjećia, piękny zachód słońca, muszę sobie kupić takie spodnie z dziurami
OdpowiedzUsuńMoże nie tyle nie doceniają, co nie mają świadomości. Ale tak jest, jak mówisz. Nawet jak się ma pracowników, to nie zawsze można na nich polegać na tyle...
OdpowiedzUsuńWyglądasz świetnie, takie ubrania to ja bardzo lubię! Bluza wow! A drugi plan, gdybyś nie powiedziała, chyba nawet nie zwróciłabym uwagi. :)
Świetna stylizacja ;) jak tak patrzę na te zdjęcia to jeszcze bardziej nie mogę doczekać się urlopu ;) ojj tak będę nad Bałtykiem już za dwa tygodnie :)
OdpowiedzUsuńKocham morze. Zazdroszczę Wam. Miłego pobytu.
OdpowiedzUsuńAle Wam zazdroszczę tego morza! Chętnie bym się tam wybrała. Stylizacja oczywiście bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńCudne wakacje. Każdy ich potrzebuje. Wiem jak to jest, bo mam za sobą wieloletni czas bez odpoczynku. W tym roku duża odmiana, bo jadę pod koniec września na wczasy sanatoryjne z moją mamą i jestem szczęśliwa, że nad Bałtyk. Wypoczywaj i ładuj akumulatory. Pozdrawiam Danka
OdpowiedzUsuńPS. Luzacka stylóweczka bardzo ładna. Sandałki sliczne
Dzięki Danusiu, ładuję akumulatory, ja lubię nasze morze, choć pioruńsko daleko.
UsuńPiękny zachód słońca, super wyglądasz kochana.
OdpowiedzUsuńZazdroszczę Ci tego pobytu.
Już nie mogę się doczekać swojego urlopu :)
Pozdrawiam Zocha
http://www.zocha-fashion.pl/
Mam to szczęście, że Bałtyk mam na wyciągnięcie ręki :) Stylizacja podoba mi się:)
OdpowiedzUsuńCzekamy na więcej zdjęć męża :D
OdpowiedzUsuńzazdroszczę takiego wyskoku nad morze :) my planujemy w długi weekend jechać ;)
OdpowiedzUsuńPorcelainDesire
Bawcie się dobrze, wypoczywajcie, oby pogody i Słoneczka Wam nie zabrakło. Stylizacyjnie bardzo fajnie, błękit i biel Ci pasują, szczególnie pięknie to wygląda do opalenizny, którą już masz. pzdr
OdpowiedzUsuńwww.adrianaemfashion.blogspot.co.uk
Piękny topik. Świetnie wyglądasz. Ja uwielbiam wyprzedaże! Po obejrzeniu Twoich zdjęć już nie przestanę myśleć o urlopie. Jeszcze chwila i sama będę podziwiać takie plenery. ;)
OdpowiedzUsuńRobienie zdjęć na plaży ma ten właśnie minus, że ciężko jest znaleźć miejsce ustronne ;)
OdpowiedzUsuńZwłaszcza, jeśli plaża jest piaszczysta ;)
Mój Lechu wzdryga się przez zabieraniem aparatu i tych swoich drogich obiektywów w piach, więc póki co my mamy zaplanowane zdjęcia na molo i promenadzie - ciekawe, czy się za nie w końcu weźmiemy ;P
Bardzo ładne są te Twoje, nie przejmuj się niczym!
Ładuj akumulatory!
Gdzie jesteś?
Jakby co - ja pozdrawiam z Gdańska!
Piękne zdjęcia i pięknie w tych błękitach, komponujesz się na nich, wyglądasz tak świeżo :) Dziękuję, ze podzieliłaś się tym morzem ze mną :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię serdecznie, Lumpola
http://lumpola-style.blogspot.com/
Cudne Wam te zdjęcia wyszły!!!
OdpowiedzUsuńHihihi, ja też mam często mistrza drugiego planu:D
Fajne masz te portki! Na żywo jeszcze lepsze!:)))
Kolejna bardzo fajna stylizacja:) I mój ulubiony kolor:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńZ mężem w tym roku wybieramy się na Międzyzdroje – noclegi blisko morza Bałtyckiego. Pewniebedzie sporo osób, ale wakacje bez morza to nie wakacje ;d
OdpowiedzUsuń