Spotkanie dwóch blogerek w Łańcucie
W minioną niedzielę byłam w Łańcucie, ale wszystko po kolei.
Ponieważ jestem blisko Grażynki Wojdon, to postanowiłyśmy to wykorzystać i się spotkać. Na to spotkanie umówiłyśmy się jeszcze w lutym na Gali w Krakowie.
Dlatego umówiłyśmy się z Grażynką z bloga Starsza dziewczyna, że ja przyjadę do Rzeszowa busem, a dalej pojedziemy autem.
Obie bardzo się ucieszyłyśmy z tego spotkania. Już na spotkaniu w Krakowie, jakoś dobrze nam się ze sobą rozmawiało. Dzięki blogowi poznałam już kilka świetnych dziewczyn, z którymi utrzymuję kontakt poza monitorem.
W Łańcucie byłam pierwszy raz. Park i zamek jest piękny, bardzo urokliwy. Nie dziwię się, że tu był kręcony film "Trędowata". Malarskie plenery, piękna architektura i roślinność. Niestety trafiłam na festiwal
i zamek dla zwiedzających był zamknięty.
Obie uzbrojone w Nikony, przechadzałyśmy się alejkami. Obie w roli modelki i fotografa. I obie umówiłyśmy się, że post z tego spotkania publikujemy jednocześnie. Taka dla Was niespodzianka.
Jak zobaczyłyśmy fontannę, obie jednocześnie wpadłyśmy na pomysł zrobienia zdjęcia, przez nią, śmiechu na tym spacerze było wiele.
Ponieważ jestem blisko Grażynki Wojdon, to postanowiłyśmy to wykorzystać i się spotkać. Na to spotkanie umówiłyśmy się jeszcze w lutym na Gali w Krakowie.
Dlatego umówiłyśmy się z Grażynką z bloga Starsza dziewczyna, że ja przyjadę do Rzeszowa busem, a dalej pojedziemy autem.
Obie bardzo się ucieszyłyśmy z tego spotkania. Już na spotkaniu w Krakowie, jakoś dobrze nam się ze sobą rozmawiało. Dzięki blogowi poznałam już kilka świetnych dziewczyn, z którymi utrzymuję kontakt poza monitorem.
W Łańcucie byłam pierwszy raz. Park i zamek jest piękny, bardzo urokliwy. Nie dziwię się, że tu był kręcony film "Trędowata". Malarskie plenery, piękna architektura i roślinność. Niestety trafiłam na festiwal
i zamek dla zwiedzających był zamknięty.
Obie uzbrojone w Nikony, przechadzałyśmy się alejkami. Obie w roli modelki i fotografa. I obie umówiłyśmy się, że post z tego spotkania publikujemy jednocześnie. Taka dla Was niespodzianka.
Zwiedziłyśmy powozownie, piękne karety, karoce, itd, niestety nie wolno było robić zdjęć.
Na koniec zasłużyłyśmy na małe co nie co :)
Druga cześć naszego spotkania, będzie w innym poście i wtedy pokaże Wam Rzeszów.
Dziękuję Ci Grażynko, za wspaniałą niedzielę, przewodnictwo, i piękne zdjęcia.
spodnie - Mohito, bluzka - Atmosphere, klapki - Esmara, torba-Dimoni
I ja bardzo dziękuję za fajnie spędzany czas. Naprawdę było super miło :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, mam nadzieję, że jeszcze uda nam się spotkać w realu.
UsuńPiekne dziewczyny i miejsce, swietne zdjecia.
OdpowiedzUsuńA tak na marginesie, to jestesmy krajankami; urodzilam sie w Poniatowej, ale na lubelszczyznie nie bylam od wiekow.
To jak będziesz to daj znać. Spotkam się z przyjemnością
UsuńWidziałam już wpis u Grażyny i teraz zajrzałam do Ciebie. Widzę Cię wreszcie uśmiechnętą to chyba dowód na to, że musicie cześciej dodawać wspólne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńMasz rację, ale niestety nie mamy tylu okazji do spotkań, jednak ponad 200 km nas dzieli.
Usuńpiękne miejsce, super tatuaż :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, tatuaż od niedawna, więc jeszcze nie opatrzony
UsuńCudownie atrakcyjne! Co za wspaniała para z Grazyna, jeden z moich mitach dotyczących dojrzały sposób.
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo, pozdrawiam
Usuńfajne spotkanie! :) Grażynka to bardzo pozytywna osoba i takie spotkanie daje dużo pozytywnej energii :) w Łańcucie jeszcze nie była, muszę się wybrać, super okolica :)
OdpowiedzUsuńMagdo piękny ten Łańcut, co do Grażynki masz całkowitą rację, ale i Ty masz dobrą i pozytywną energię i też się cieszę, że Cię poznałam
Usuń;° sympatyczne^popoludnie w fajnym towarzystwie
OdpowiedzUsuńBardzo fajne, zdjęć narobiłyśmy co nie miara, dlatego będzie jeszcze jeden post.
Usuńsuper jensy :) świetnie wyglądasz!!
OdpowiedzUsuńwww.milordka.pl
Dzięki Angela, lubię porwańce
UsuńWielka szkoda, że nie miałaś okazji zwiedzić zamku. W środku jest tyle wspaniałych skarbów i zabytków, że można zaniemówić z wrażenia ! Może jeszcze kiedyś będziesz miała okazję ;-)
OdpowiedzUsuńZwiedzałam zamek Lubomirskich i Potockich w Kozłówce, nasz w Parku Czartoryskich też, więc domyślam się co i w tym jest, bo i epoka ta sama i właściciele.
UsuńFajne są takie spotkania, pobytu w Łańcucie zazdroszczę. Połączenie koszulki z podartymi jeansami bardzo fajne.
OdpowiedzUsuńMagda bardzo fajne, dobrze, że miałam okazję poznać kilka dziewczyn osobiście i na Gali w Krakowie i na Fashion Week. Blogowanie jest fajne
UsuńI za to właśnie kocham blogowanie! Widać, że fajnie się bawiłyście, a i plener piękny!
OdpowiedzUsuńEva ja też, bo okazuje się, że można poznać bardzo fajnych ludzi.
Usuńsuper, że się spotkałyście :) świetnie wyglądacie :)
OdpowiedzUsuńAniu, to był wspaniały dzień.
UsuńŚwietne spotkanie i świetne dziewczyny...widać, że nadajecie na tych samych falach///
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam...
Basiu i z Tobą też byśmy nadawały. Dzięki blogowaniu poznałam świetne kobiety i bardzo się z tego cieszę.
UsuńBardzo fajny post :)
OdpowiedzUsuńAle pięknie tam jest, pomimo tego, że mój ulubiony film był kręcony jakiś czas temu plenery piękne.
Ty w kwiatach wyglądasz prześlicznie, nie mogę się napatrzeć.
Fajne klapeczki i ogólnie świetny pomysł.
Widzę, że razem Wam bardzo wesoło i tak powinno być :)
Warto dbać o taką przyjaźń.
Korzystaj z pogody, pozdrawiam
Zdjęcie w kwiatach to pomysł Grażynki, klapeczki kupione w Lidlu, i bardzo wygodne. Cieszę się z tego spotkania jak dziecko.
UsuńŚwietne jesteście dziewczyny !!! Też chciałabym się z Wami kiedys spotkać. Fotki wspaniałe a Wy wyglądałyście rewelacyjnie Pozdrówki...
OdpowiedzUsuńKrysiu, my z Tobą też, bardzo byś do nas pasowała. Pozdrawiam serdecznie
UsuńSuper dziewczyny razem wyglądacie.
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie, że się spotkałyście.
Pozdrawiam Zocha
http://www.zocha-fashion.pl/
Zocha i to są plusy blogowania i poznawania fajnych ludzi.
UsuńPodziwiałam już Wasze spotkanie na blogu Grażynki:)))pięknie się prezentujecie i bardzo ładne miejsce:)))masz fajny tatuaż:)))Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńWitaj Reniu, spotkanie było bardzo udane, i bardzo się cieszę, że doszło do skutku.
UsuńCo Za mile spotkanie I urokliwe miejsce, Pieknie tam jest! Widac ze milo spedzilyscie wspolnie czas. Oby wiecej takich okazji do wspolnego fotografowania I dzielenia Pasji Blogerskiej Pzdr
OdpowiedzUsuńAdrianno, było wspaniale, super spędzony czas.
UsuńJuż chyba wszystko zostało powiedziane.
OdpowiedzUsuńDodam tylko, że zdjęcia i widoki fajne a i wy dziewczyny ładnie tu wyglądacie.
___Tess.
Dzięki Tess, za odwiedziny i komentarz, pozdrawiam
Usuńja też zawsze muszę mieć zdjęcie z fontanną :D
OdpowiedzUsuńPiękne spotkanie. Zdjęcia cudne. Wspaniałe miejsca odwiedziłyście. Pozdrowienia Danka
OdpowiedzUsuń