Colorful dress - kolorowa sukienka Isabell
Już pokazywałam Wam tą sukienkę,(tu) ale dzisiaj w innym zestawie, do innych butów, płaszcza, z inną biżuterią. Post z nią był zresztą bardzo dawno temu. Sukienka jest angielska, z cieniutkiej dzianinki, bardzo kolorowa, z graficznymi motywami nawiązującymi do mody lat 70-tych.
Bardzo dobrze wygląda do spokojnego stalowego płaszcza. Ponieważ jest dość kolorowo i dodatkowo jeszcze torebka jest mocnym akcentem, postanowiłam tym razem bardzo spokojnie potraktować biżuterię. Mam tylko kolczyki i pierścionek, to wszystko. Sami przyznacie, że to bardzo mało jak na mnie. Dziś zastosowałam maksymę Coco Chanel, wiecie jaką? Coco mówiła, że jak już wychodzisz z domu, spójrz na siebie do lustra, i zdejmij z siebie jedną rzecz. Zresztą dobrze jest zawsze, przed wyjściem z domu obejrzeć się w lustrze, może okazać się, że urwał nam się guzik, albo poszło oczko, albo z tyłu coś mogło nam się rozpruć, nie ma co liczyć na bystre oko męża, mężczyźni przeważnie nie dostrzegają takich szczegółów.
Dodam tylko, że dzisiejsza stylizacja jest ubiorem w którym chodzę do pracy, ale nadaje się też na spotkanie, na zakupy czy na spacer.
Zapraszam na sesję, czekam na Wasze komentarze.
Sukienka - Isabell, Płaszcz - Tally Weijl, Kozaki - Carinii, Torebka - Stadivariuss, kolczyki - Rossmann.
fot. Sylwan
Bardzo dobrze wygląda do spokojnego stalowego płaszcza. Ponieważ jest dość kolorowo i dodatkowo jeszcze torebka jest mocnym akcentem, postanowiłam tym razem bardzo spokojnie potraktować biżuterię. Mam tylko kolczyki i pierścionek, to wszystko. Sami przyznacie, że to bardzo mało jak na mnie. Dziś zastosowałam maksymę Coco Chanel, wiecie jaką? Coco mówiła, że jak już wychodzisz z domu, spójrz na siebie do lustra, i zdejmij z siebie jedną rzecz. Zresztą dobrze jest zawsze, przed wyjściem z domu obejrzeć się w lustrze, może okazać się, że urwał nam się guzik, albo poszło oczko, albo z tyłu coś mogło nam się rozpruć, nie ma co liczyć na bystre oko męża, mężczyźni przeważnie nie dostrzegają takich szczegółów.
Dodam tylko, że dzisiejsza stylizacja jest ubiorem w którym chodzę do pracy, ale nadaje się też na spotkanie, na zakupy czy na spacer.
Zapraszam na sesję, czekam na Wasze komentarze.
Sukienka - Isabell, Płaszcz - Tally Weijl, Kozaki - Carinii, Torebka - Stadivariuss, kolczyki - Rossmann.
Rewelacyjne zestawienie 😊 A sam wpis skrzy się humorem i lekkością. Fantastycznie się go czyta. Brawo!
OdpowiedzUsuńWitaj Violu, musisz częściej pisać komentarze, tak miłe, super się czyta
UsuńLubię takie kolorowe sukienki, gdyż są uniwersalne. Można je nosić zimą i latem. Twoja mi się podoba:)
OdpowiedzUsuńALe fajna ta sukienka, bardzo energetyczna!
OdpowiedzUsuńPiękna sukienka! sama bym ją założyła - to ładny ciuch, bo do zestawów w różnych stylach utrzymanych pasuje!
OdpowiedzUsuńŁadnie zestawiłaś ją z płaszczem!
Całość elegancka i stonowana, pomimo czerwonych akcentów :)
Witaj Mar, to fajnie, że Ci się kiecka podoba, czyli jest taka ponadczasowa i dla matki i córki, a jak wiesz córki nie mam. Lubie takie kiecki.
UsuńSukienka bardzo twarzowa. Podobają mi się także Twoje czerwone usta.No i nareszcie dwa zdjęcia z Twoim uśmiechem. Zachęcam Ci do niego, bo z ponurą miną nie jest Ci do twarzy. Pozdrawiam Cie serdecznie.
OdpowiedzUsuńhttp://balakier-style.pl/
Witaj Krysiu, ta moja poważna mina to zamyślenie, a tak na poważnie, jak mnie słońce oślepia i się śmieje, to mi gdzieś oczy znikają, i robią się szparki. Również pozdrawiam
UsuńHej Ania, do Twojej eleganckiej stylizacji polecam coś nowego! biżuterię do okularów www.modnienoszone.pl
OdpowiedzUsuńa ta sukienka miazga! Pozdrawiam
To chyba nie do mnie, ktoś się pomylił
UsuńSukienka zupełnie w moim stylu, piękne kolory i bardzo twarzowa, Fotka 12ta ( licząc od góry) jest świetna i taka zawadiacka, podoba mi się najbardziej. Cały zestaw prezentuje się genialnie. Pozdrawiam Cię Marzenko :-)
OdpowiedzUsuńhttp://krynka.pyn.com
Kolory jak najbardziej dla mnie.Tak jak pisałam wcześniej sukienka jest super :-)
OdpowiedzUsuńsuper wyglądasz:)
OdpowiedzUsuńhttp://fashionmakeup-czarnulaxyz.blogspot.com/
Sukienka ciekawa kolorystycznie a plaszcz I torebka cudne! Oj przydalyby sie takie rzeczy w Szafie :)
OdpowiedzUsuńSuper to wszystko dobrałaś. Naprawdę z gustem. Taka jesienno-zimowa stylizacja w której sukienka gra główną rolę.
OdpowiedzUsuńWspaniała suknia i bardzo ładny wygląd.
OdpowiedzUsuńLubie twoje niekonwencjonalne podejście do ciuchów . Jest oryginalna sukienka . Sa doskonale dobrane dodatki . I jest odwaga i fantazja młodej dziewczyny .
OdpowiedzUsuńPiękna ta sukienka ;-)
OdpowiedzUsuńSukienka jest rewelacyjna!!! Zresztą płaszcz też! Bardzo mi się całość podoba, bo jest na luzie ale seksi:D A smaczku dodaje czerwona pomadka!
OdpowiedzUsuńPowinnaś częściej malować tak usta! Pięknie wyglądasz w czerwieni!!!
Intrygująca sukienka, wspaniale wyglądasz w takim zestawieniu :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo śliczne. Kolory, fasony, dodatki, Wyraźne zestawienia. Pozdrawiam Margot
OdpowiedzUsuńTaką sukienkę wciągnęłabym na siebie bez gadania, mimo że ja raczej mało sukienkowa jestem... Przepiekna kreacja.
OdpowiedzUsuńSukienka bardzo twarzowa, świetny zestaw z płaszczem. Marzeno, zgadzam się z Grażyną. Ślicznie wyglądasz, kiedy się uśmiechasz.
OdpowiedzUsuńMoc pozdrowień.
Marzenko ale z Ciebie elegancka kobietka! i do tego te kolory!
OdpowiedzUsuńŚliczna sukieneczka , radosna :D
OdpowiedzUsuńŚwietna jest ta sukienka, bo wzór, fason, kolory, energia, podoba mi się w obu odsłonach, bo w obu podkręcasz ją czerwonym mocnym dodatkiem i robisz neutralne ciemne tło piękne fasonem ☺
OdpowiedzUsuń