Sukienka w kolorze marsala.
Marsala - kolor od wiśniowego, poprzez buraczkowy, brudny winny, burgund. Miał być modny i jak widzę, coraz częściej pojawia się na innych blogach. Spodobała mi się sukienka w tym kolorze, w nowoczesnym, sportowym kroju, marki Marconi, i jest drugą, którą kupiłam w Modo Domach Mody.
Trochę musiała poczekać na sesje, bo pogoda nie sprzyja, ciągle pada, wieje i siąpi, owszem na tygodniu jeszcze trafiają się chwile, które można byłoby wykorzystać na fotki, ale wtedy jestem w pracy. Wczoraj przy święcie, wreszcie stwierdziłam, że może się uda, zrobiłam sobie fryzurę, makijaż, i jak już wyszliśmy, to okazało się, że wiatr jest bardzo silny, a powietrze mokre, jakby drgało, nasączone niewidzialnymi kropelkami. W 5 minut, po fryzurze nie było śladu, fotki zrobiliśmy, ale nie byłam przekonana, czy je w ogóle pokazać.
Zmarznięta, przewiana, wróciłam do domu. Z gorącym kubkiem herbaty z cytryną, na poprawienie humoru oglądałam fotki z wakacji, z ciepełka i słoneczka, z plaży, dlatego opublikowałam poprzedni post. Poprawiłam sobie humor, a dzisiaj obejrzałam zdjęcia jeszcze raz, i stwierdziła, że nie jest tak źle, więc je Wam pokaże.
Stylizacja - sukienka w kolorze marsala, współgra z butami w bardzo podobnym kolorze, na żywo wręcz identycznym, czarna torebka i rajstopy z delikatnym ażurowym, kwiatowym wzorem, ale nie transparentne. Dla ożywienia całości , założyłam jasną skórzaną marynarkę. Biżuteria tym razem skromna, tylko naszyjnik sprężyna i kolczyki w kolorze marsala. Kiedy bardziej wiało, okrywałam się kolorowym szalem i czarnym płaszczem ze skory.
sukienka - Marconi, buty - New Look, Torebka - Go-go, kurtka skórzana - Lindex
Dzisiaj pokażę Wam kosmetyki, którymi mam wykonany makijaż, puder micelarny Lafertu - słoneczna ziemia, cień srebrny Astro, eyeliner L'Oreal, kredka L'Oreal, mascara - Gosh, szminka Max FAxtor nr 40.
fot. Sylwan
Trochę musiała poczekać na sesje, bo pogoda nie sprzyja, ciągle pada, wieje i siąpi, owszem na tygodniu jeszcze trafiają się chwile, które można byłoby wykorzystać na fotki, ale wtedy jestem w pracy. Wczoraj przy święcie, wreszcie stwierdziłam, że może się uda, zrobiłam sobie fryzurę, makijaż, i jak już wyszliśmy, to okazało się, że wiatr jest bardzo silny, a powietrze mokre, jakby drgało, nasączone niewidzialnymi kropelkami. W 5 minut, po fryzurze nie było śladu, fotki zrobiliśmy, ale nie byłam przekonana, czy je w ogóle pokazać.
Zmarznięta, przewiana, wróciłam do domu. Z gorącym kubkiem herbaty z cytryną, na poprawienie humoru oglądałam fotki z wakacji, z ciepełka i słoneczka, z plaży, dlatego opublikowałam poprzedni post. Poprawiłam sobie humor, a dzisiaj obejrzałam zdjęcia jeszcze raz, i stwierdziła, że nie jest tak źle, więc je Wam pokaże.
Stylizacja - sukienka w kolorze marsala, współgra z butami w bardzo podobnym kolorze, na żywo wręcz identycznym, czarna torebka i rajstopy z delikatnym ażurowym, kwiatowym wzorem, ale nie transparentne. Dla ożywienia całości , założyłam jasną skórzaną marynarkę. Biżuteria tym razem skromna, tylko naszyjnik sprężyna i kolczyki w kolorze marsala. Kiedy bardziej wiało, okrywałam się kolorowym szalem i czarnym płaszczem ze skory.
sukienka - Marconi, buty - New Look, Torebka - Go-go, kurtka skórzana - Lindex
fot. Sylwan
Marsala to piękny kolor - zarówno blondynki, jak i brunetki dobrze w nim wyglądają!
OdpowiedzUsuńTobie, Marzenko, pięknie w Marsali!
Zauraczasz!
Uwielbiam takie odcienie bordo. Pozdrawiam cieplo z Sycylii
OdpowiedzUsuńInteresujący fason sukienki - i dobrze Ci w tym kolorze. :)
OdpowiedzUsuńI mnie zaintrygował fason sukienki :)
OdpowiedzUsuńTen kolor jest idealny dla blondynek. Sukienka ma rewelacyjny fason. Kieszonki, zameczki , pasek Bardzo mi się podoba :-)
OdpowiedzUsuńŚwietny fason i kolor sukienki. Niestety chyba nie dla każdego, bo moja siostra wygląda w bordo ślicznie, a ja niestety już nie.Chyba nie jest to kwestia włosów tylko cery. Tak myślę, aczkolwiek ja się kompletnie nie znam.Danka
UsuńMam taką , w Modo była jeszcze w przepięknym zielonym odcieniu.
OdpowiedzUsuńBardzo mi sie spodobala sukienka ma Sliczny kolor I fason
OdpowiedzUsuńja nie jestem fanką marsali, co nie znaczy, że nie mogę zachwycać się Tobą w tym wydaniu :)
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się fason sukienki, kolor też, wiem, że wpisuje się w trendy, ale jakby był inny to też bym taką sukienką nie pogardziła. A Twoja mina mówi wszystko, biedna, tak się poświęcać na tej paskudnej pogodzie ;) pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńpiękną masz sukienkę;)
OdpowiedzUsuńhttp://fashionmakeup-czarnulaxyz.blogspot.com/
Fajna jest ta sukienka! W towarzystwie idealnie pasujących do niej kolorów, beżu i czerni. Całóść z marynarką, szalem i płaszczem, robi świtene wrażenie :) :)
OdpowiedzUsuńMam już szczerze dość słowa Marsala . Co nie zmienia faktu ze sukienka jest świetna i swietnie kolorystycznie zestawiona .
OdpowiedzUsuńDla mnie to kolor dojrzałych pań , i jako prawie 40 -stęka unikam . Patrzę na ciebie i sie zastanawiam skad u mnie ten stereotyp , bo dobrze wygldasz , wcale dojrzałości Ci nie dodaje
świetna ta sukienka ;))
OdpowiedzUsuńŚliczna sukienka!!! Fason świetny a i kolor marsala/bordo/wina niesamowicie mi się podoba :) Niestety wyglądam w nim jak trup nad czym bardzo ubolewam, miałam jedną bluzkę w tym kolorze i wydałam mamie (rudzielcowi). Myślałam że to kwestia koloru włosów ale nie! Bo tu prezentuje się ślicznie:) Pozostaje mi znaleźć inny ulubiony kolor tej jesieni;))
OdpowiedzUsuńTy w tym kolorze wyglądasz idealnie!!! To barwa jak najbardziej dla blondynek i chyba brunetek!
OdpowiedzUsuńSukienka jest świetna! Lubię takie fasony!
A rozwiane foty jak najbardziej w moim stylu:)))
Bardzo fajny wybrałaś kolor, sukienka i buty świetnie pasują do siebie :)
OdpowiedzUsuńSukienka ma bardzo ciekawy fason, kieszonki, paseczki, bardzo ładnie.
OdpowiedzUsuńBardzo podobasz mi się w tej sukience, super kolor, świetne dodatki, ładny i twarzowy makijaż...pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńSukienka świetna! I kolor i fason. Masz super figurę! Najbardziej podoba mi się bez żakietu, w całej krasie. Wg mnie buty powinny byc czarne, wtedy wydłużą nogi.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)