Blue
Tak można by powiedzieć jednym słowem, blue. Odcienie niebieskiego pięknie współgrają z opalonym ciałem, podkreślają złotawy odcień skóry. Latem lubię ten kolor. Sukienka bez ramiączek, tak naprawdę nie jest sukienką, kupiłam ją nad morzem jako spódnicę, produkcji włoskiej, ale w tak upalne dni jak dziś, sprawdza się jako sukienka bez ramiączek. Jak myślicie, czy w moim wieku można jeszcze nosić takie sukienki?
Czy sukienki,bluzki, kombinezony bez ramiączek można nosić tylko do .... no właśnie do ilu lat?, czy to kwestia wieku, czy wyglądu.
Jak sobie radzić z temperaturą tropikalną kiedy jest 38 stopni w cieniu i zero wiatru.
Sukienko-spódnica wykonana jest z 95% cotone i 5 % elastico, leciutka i przewiewna, założona na samą bieliznę daję uczucie chłodu, do tej sukienki założyłam botki z okrytymi palcami i piętą, aby pokazać, że taki styl butów pasuje nie tylko do spodni, ciekawa jest też torebka, przypominająca złożony magazyn, widziałam taką u Krystyny i bardzo mi się spodobała, tyle o stylizacji.
Tak naprawdę, to nie tylko z powodu koloru tak nazwałam ten post, drugim powodem jest, pewien rodzaj smutku, jaki miałam po wyjściu z kina, z filmu "Amy". (włącz tą muzę)
Jeśli ktoś lubi jej muzykę, jej piosenki, to szczerze polecam ten film.
Nie chcę zdradzić zbyt wiele, sama osobiście nie lubię recenzji, skrótów, tracę wtedy ochotę na oglądanie bądź czytanie. Osobiście lubię odkrywać i doznawać. Powiem tylko, że wiele się o niej dowiedziałam, że mi jej po prostu szkoda i żal.
Amy była prawdziwą artystką, miała potrzebę tworzenia, była niesamowicie utalentowana i zagubiona. Tak często mają artyści z bardzo wrażliwą duszą, nierozumiani przez najbliższych. Była chora z miłości, miłość rozdzierała ją od środka, szkoda, że odeszła tak młodo. Myślę, że jak w przypadku wielu artystów bardziej doceniana po śmierci. Wyrastała ponad swoją epokę. Film zrobił na mnie bardzo duże wrażenie.
spódnica/sukienka - nn
buty - Carinii
torebka -nn
fot. Sylwan
Czy sukienki,bluzki, kombinezony bez ramiączek można nosić tylko do .... no właśnie do ilu lat?, czy to kwestia wieku, czy wyglądu.
Jak sobie radzić z temperaturą tropikalną kiedy jest 38 stopni w cieniu i zero wiatru.
Sukienko-spódnica wykonana jest z 95% cotone i 5 % elastico, leciutka i przewiewna, założona na samą bieliznę daję uczucie chłodu, do tej sukienki założyłam botki z okrytymi palcami i piętą, aby pokazać, że taki styl butów pasuje nie tylko do spodni, ciekawa jest też torebka, przypominająca złożony magazyn, widziałam taką u Krystyny i bardzo mi się spodobała, tyle o stylizacji.
Tak naprawdę, to nie tylko z powodu koloru tak nazwałam ten post, drugim powodem jest, pewien rodzaj smutku, jaki miałam po wyjściu z kina, z filmu "Amy". (włącz tą muzę)
Jeśli ktoś lubi jej muzykę, jej piosenki, to szczerze polecam ten film.
Nie chcę zdradzić zbyt wiele, sama osobiście nie lubię recenzji, skrótów, tracę wtedy ochotę na oglądanie bądź czytanie. Osobiście lubię odkrywać i doznawać. Powiem tylko, że wiele się o niej dowiedziałam, że mi jej po prostu szkoda i żal.
Amy była prawdziwą artystką, miała potrzebę tworzenia, była niesamowicie utalentowana i zagubiona. Tak często mają artyści z bardzo wrażliwą duszą, nierozumiani przez najbliższych. Była chora z miłości, miłość rozdzierała ją od środka, szkoda, że odeszła tak młodo. Myślę, że jak w przypadku wielu artystów bardziej doceniana po śmierci. Wyrastała ponad swoją epokę. Film zrobił na mnie bardzo duże wrażenie.
Dobrze, że jest kurtyna wodna, można się trochę ochłodzić
spódnica/sukienka - nn
buty - Carinii
torebka -nn
fot. Sylwan
Ale Ci pięknie w tym błękicie!
OdpowiedzUsuńNo co Ty z tym wiekiem??? Oczywiście, że możesz nosić taka sukienkę. Bardzo ładnie wyglądasz. To prawda, niebieski kolor bardzo ładnie eksponuje Twoją opaleniznę. Bardzo podobają mi się tez długie naszyjniki. Natomiast uważam, że buty tutaj zupełnie nie pasują. Tak jak genialnie wyglądają z jeansami tak tutaj zupełnie giną przy sukience i bardzo skracają nogi.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Marzenko :):):)
Soniu, trochę lat już mam, dlatego zadałam to pytanie, dziękuję za odpowiedź. Co do butów, ich krój jest taki trochę ciężki i do lekkiej sukienki może nie do końca pasują, co widać dopiero na zdjęciach, przed lustrem bardziej mi się to podobało.
UsuńMam tak bardzo często, w lustrze ok, a na fotkach nie zawsze. Dlatego fotki to dla mnie taki sprawdzian.
UsuńTwoje buty są genialne i z jeansami są moimi ulubieńcami :)
Buziaczki :):):)
Piękny ten błękit i super w nim wyglądasz, na film wybieram sie! :)
OdpowiedzUsuńwyglądasz fantastycznie w tym zestawie;)
OdpowiedzUsuńhttp://fashionmakeup-czarnulaxyz.blogspot.com/
Wyglądasz cudnie w tych niebieskościach i w tej stylizacji. Pytasz do jakiego wieku można się tak nosić. Ja uważam, ze to kwestia wyglądu, odwagi i dobrego stanika.Pewnie z czasem siła grawitacji pokona nasze biusty i przyjedzie czas na zrezygnowanie z takich kreacji, ale póki co pięknie jest, chwilo trwaj i lato też trwaj. Pozdrawiam słonecznie i przepraszam, że nie komentowałam poprzednich wpisów, ale czasu nie mam wcale i tylko podczytuję z doskoku i podziwiam. - Danka
OdpowiedzUsuńSukienka piękna, wspaniale w niej wyglądasz, jesteś zadbaną kobietą i powinnaś nosić takie fasony.Wiek nie jest dla mnie żadnym wyznacznikiem, liczy się jak kobieta czuje się w takich fasonach :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWitaj Asiu, dziękuję za uznanie i miły komentarz. Staram się być zadbaną.
UsuńŚwietne te buciki, widzialam je na tobie z innymi ciuszkami i zazdroszczę :).Co do odkrywania ciała "w tym wieku"...,hmmm, tez mam juz prawie 50 i uwazam,ze mozna sobie na to pozwolic majac ładne ciało , bez względu na wiek ale z malutkimi wyjątkami i niuansami - napewno wiesz, co mam na mysli...Ogolnie - bez przesady i wulgarnosci oto złota zasada ..Kiecka z tej spodnicy i fajna i wygodna i kolor przyjemny dla oka. Pozdrawiam.Manonegra Lublin.
OdpowiedzUsuńrewelacyjny zestaw i piękna kobieta! :)
OdpowiedzUsuńAle mi słodzisz, dziękuję :)
UsuńZadbałaś o każdy detal, wyszło pięknie !
OdpowiedzUsuńŚwietna stylizacja. Najlepsze zestawienie z tymi botkami jakie wrzuciłaś. Wszystko razem wygląda na prawdę ekstra :)
OdpowiedzUsuńKocham ten wniosek w niebieskiej. Sukni jest wspaniały.
OdpowiedzUsuńSukienka jest obłędna. Pięknie Ci w Niej i niebieskim ( moim ulubionym ).Myślę podobnie jak inne panie.
OdpowiedzUsuńJeśli dobrze wyglądamy jeszcze w takich sukienkach, to wiek tu nie ma znaczenia... Właśnie wrzuciłam do walizy takie sukienki, za parę godzin będziemy w mojej ulubonej G.
Buziaki!
Dziękuję Basiu, znaczy się - można. Ta forma zawsze przypomina mi książkę "Znaczy się kapitan". Tak mi jakoś w głowie utkwiło na lata. Życzę udanego urlopu.
UsuńSukienka rewelacyjnie pasuje do opalenizny, no i moje ulubione kolory tu widzę, aż serce rośnie! Wiek i co nosić? czy wypada... no przy Twoim wyglądzie takie pytania w ogóle nie powinny się tu pojawiać!
OdpowiedzUsuńdoprawdy ta niebieska sukienka pięknie koresponduje z opalenizną! a co do Amy to wielki żal!
OdpowiedzUsuńhttp://lamodalena.blogspot.com/
Magdo, dziękuję za komentarz, film naprawdę wart jest obejrzenia, co do koloru sukienki - właśnie on mnie w niej urzekł, kojarzy mi się z wakacjami i morzem
UsuńGdybyś nie napisała, wcale bym nie wiedziała, że kupiłaś ją jako spódnicę.
OdpowiedzUsuńPiękna sukienka i bardzo ładnie Ci w niej.
Na film miałam iść, ale wiem, że tematyka ciężka jak o Jimim Hendrixie,Janis Japlin ,Fredie Mercury, czy Ryszardzie Riedlu.
Wszyscy oni byli bardzo wrażliwi, samotni, niezrozumiani...
Ja ostatnio się zastanawiałam, czy mnie wypada nosić takie rzeczy z odsłoniętymi ramionami, ale Tobie bardzo pasuje.
Pozdrawiam
Tematyka w sumie nie ciężka, bo każdy wie, że Amy nie żyje, ale film w piękny sposób pokazuje jej pasję i miłość. Co do noszenia odkrytych ramion, to raczej kwestia wyglądu ciała, jak mi dziewczyny popisały powyżej, jest ok.
UsuńChyba w ogóle nie powinno być takiego pytania' czy wypada w moim wieku" ty decydujesz co zakładasz i nie powinien tego robić nikt za Ciebie. Wyglądasz super :-)
OdpowiedzUsuńPytanie było retoryczne i przekorne, po ostatnich dyskusjach na internecie, co, komu, wolno.
UsuńMasz rację, lepiej się nie pytać tylko robić swoje, czyli ubierać się tak, jak chcemy i w czym czujemy się dobrze. W końcu poczucie estetyki jest w większości z nas, i kto jak kto, ale blogerki mają lustro, które nie fałszuje. I nie ma co zadawać takich pytań, pozdrawiam
Jeśli już coś ma nas ograniczać to wygląd a nie wiek. W sensie- ja bym "już" nie mogła założyć takiej sukienki, ze względu na dość duży, ciężki biust, więc nie wiek stanowi tu ograniczenie.
OdpowiedzUsuńZakochałam się w torebce- taki detal a tak wiele robi. Wyjątkowo oryginalna!
Pięknie!
OdpowiedzUsuńKolor śliczny, w sam raz na lato, fajnie to wymyśliłaś, jako spódnica i sukienka...
OdpowiedzUsuńCo do tego czy pasuje czy nie to nie wiek ale wygląd, figura.
Najważniejsze, żeby było estetycznie, jeśli jest to nie ważna metryka.
Tobie pasuje więc noś. Botki trochę mi nie pasują.
Na taki upał to moje nogi by nie wytrzymały /muszę mieć mocno powycinane a najlepiej to klapki, bosaki/.
Ładnie się opaliłaś...pozdrawiam...
Ty wyglądasz w niej super! Ale ja osobiście nie lubię takich długości...
OdpowiedzUsuń