Czerwona i czarne - Black&Red

Pogoda nas ostatnio nie rozpieszcza, miało być już ciepło, ale....wieje, i temperatura też nie za wysoka. Rano wychodząc do pracy świeci słońce, jest nadzieja na ciepły, słoneczny dzień, a potem niebo się zachmurza, zaczyna wiać i jest brrrr. Mimo nie sprzyjającej aury, po pracy poszliśmy do naszego parku, kwietnie magnolia. Piękne kwiaty, ale tak krótko kwitną, można nie zdążyć ich uwiecznić. Słońce bardziej świeci niż grzeje, trudno. Tym razem energetyczna czerwień w spódnicy, (była już na blogu w zeszłym roku), dawno zresztą nie wstawiałam mojej stylizacji w spódnicy czy sukience, jakoś tak non stop spodnie. Czerwień z czernią zawsze gra. Dwa mocne kolory, ale je bardzo lubię.
Ramoneska - Zara
Sweterek - F&F
Spódnica - mój projekt, wykonane przez krawcową
Buty - Dantex

 Momentami bardzo wiało, spódnica sobie tańczyła na wietrze, a powietrze w tym momencie robiło się wręcz arktyczne.

 Kiedy jest mi bardzo zimno, na twarzy robi mi się "gęsia skórka", co właśnie widać przy takim zimnym powietrzu. Dobrze, że sweterek jest puchaty i cieplutki.

 Przedstawiam Wam też szminkę polskiej firmy Vibo, szminka jest matowa, ma dość głęboki, intensywny kolor, długo utrzymuje się na ustach, do kilku godzin bez konieczności poprawienia ust. Polecam tym bardziej, że ostatnio dowiedziałam się, że te tańsze szminki nie zawierają metali ciężkich i są mniej szkodliwe dla naszego organizmu.

fot. Sylwan