W drugiej skórze - second skin
Tym razem przedstawię Wam fajną pasiastą sukienkę Zara, niby jest na fotkach z Paryża, ale fotki jakościowo kiepskie. Mimo, że sukienka ma poprzeczne pasy z ekoskóry to nie poszerza. Kupiłam ją we wspominanym wcześniej Stylowym Outlecie w Puławach. Do kompletu kupiłam też grafitowy półgolfik
i czerwone rajstopy. Rajstopy są rewelacyjne, jednolity kolor na całej nodze, matowe i bardzo delikatne.
Jak Wam się podoba mój look 4x Zara ?
Nie mogło zabraknąć do tej stylizacji mojego ostatniego zauroczenia - torby z frędzlami.
Dużo z Was wrzuca teraz kolorowe stylizacji, tv oraz internet pełne są koloru na wiosnę i lato, nowych trendów, niby wszystko już było, ale jak zwykle w nowej odsłonie.
A jak jest z naszymi kolorami? Jest taki prosty test, zabaw się razem ze mną.
Jaki jest Twój ulubiony kolor?
A teraz idź do szafy, otwórz i powiedz ile ubrań masz w tym kolorze, mogę się założyć, że nie wiele, a czego masz najwięcej? ubrań w czarnym, szarym i białym kolorze lub beżach, i brązach. Koloru brak.
Nie twierdzę, że tyczy się to wszystkich osób, ale 90 %, lubimy kolory i jednocześnie brakuje ich w naszej szafie. Jestem ciekawa waszych komentarzy, czy zaliczacie się do tych 90%.
Zestaw:Ramoneska Zara, Sukienka Zara, golfik Zara, rajstopy Zara, botki T.Taccardi, torba Stradivarius
fot. Sylwan
i czerwone rajstopy. Rajstopy są rewelacyjne, jednolity kolor na całej nodze, matowe i bardzo delikatne.
Jak Wam się podoba mój look 4x Zara ?
Nie mogło zabraknąć do tej stylizacji mojego ostatniego zauroczenia - torby z frędzlami.
Dużo z Was wrzuca teraz kolorowe stylizacji, tv oraz internet pełne są koloru na wiosnę i lato, nowych trendów, niby wszystko już było, ale jak zwykle w nowej odsłonie.
A jak jest z naszymi kolorami? Jest taki prosty test, zabaw się razem ze mną.
Jaki jest Twój ulubiony kolor?
A teraz idź do szafy, otwórz i powiedz ile ubrań masz w tym kolorze, mogę się założyć, że nie wiele, a czego masz najwięcej? ubrań w czarnym, szarym i białym kolorze lub beżach, i brązach. Koloru brak.
Nie twierdzę, że tyczy się to wszystkich osób, ale 90 %, lubimy kolory i jednocześnie brakuje ich w naszej szafie. Jestem ciekawa waszych komentarzy, czy zaliczacie się do tych 90%.
Zestaw:Ramoneska Zara, Sukienka Zara, golfik Zara, rajstopy Zara, botki T.Taccardi, torba Stradivarius
fot. Sylwan
OMG you look absolutely stunning!
OdpowiedzUsuńBlack with red is my most loved color-pairing which looks realy great on you!
The stripes on the dress are so beautiful!
xo,
Couns
Just The Way I Am Myself
Hello, thank you very much for your comment, I also like primary colors.
Usuńpieknie i masz racje ze nie poszerza, serdecznie pozdrawaim
OdpowiedzUsuńWitaj Izo, bo pasy wcale nie muszą poszerzyć, zależy od ich szerokości, w twoich kieckach też nie raz są poprzeczne cięcia i wcale przez to sukienka Cię nie poszerza, wręcz przeciwnie. Diabeł tkwi w szczegółach
Usuńśliczna sukienka :)
OdpowiedzUsuńmarzenko a ja ukradlabym Ci torebeczke, jest swietna!
OdpowiedzUsuńaschaaa ja tobie kilka lub kilkanaście, Twoje torebki są niesamowite, ja też lubię odmienność, pozdrawiam
UsuńJa kocham wszystkie odcienie niebieskiego w tym turkus i kobalt a także róż, żółty, biały czy czarny i mam dużo moich ulubionych kolorków w szafie! Sama nazwa mojego bloga z wyrazem 'blue' w tle sugeruje moje zamiłowanie do tego koloru :) nie mogłabym żyć bez niebieskiego i większość moich stylizacji ma ten kolor. Piękna stylóweczka, pasuje ci i czerń i czerwień. Pzdr
OdpowiedzUsuńI dobrze, w tych kolorach wyglądasz, zieleń blada, trawiasta nie koniecznie do Ciebie pasuje, no może jeszcze trawiasta ale pastelowa nie, ale pasuje do ciebie też morelowy i czerwień. Pozdrawiam
UsuńGenialnie! Najlepszy i najfajniejszy chyba ze wszystkich Twoich zestawów. Podoba mi si wszystko!
OdpowiedzUsuńA dzięki, dzięki, kiecki są jeszcze na stanie w sklepie, jedyny mankament to taki, że tylko rozmiar M, pozdrawiam
UsuńJestem wielokolorowa, ostatnio dużo mam niebieskości, jest też czerwień, pomarańcz, oczywiście szarości, biel i czerń. Beżu brawie brak, brązu nie znoszę. Ciekawy zestaw, podobają mi się te pasy, torebka tez ciekawa, nie jestem obiektywna co do całości zestawu bo nie lubię kolorowych rajstop ale to moje zdanie. Pozdrawiam Marzenko...
OdpowiedzUsuńBasiu, od niedawna noszę kolorowe rajstopy, i myślę, że to zależy do czego je założymy, są stylizacje do których kolor nie pasuje, i takie któremu nadają charakter. Pozdrawiam
UsuńMarzenko, strzał w 10 tkę! Bardzo stylowo i konsekwentnie. Lubię Cię w takich rasowych stylizacjach ,(sorry, mam tylko wątpliwości co do długości sukieneczki,ale to moje odczucie ).Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńGrażynko, ostatnie podrygi moich miniówek, wiem, że trzeba się powoli z nimi żegnać, ale ja tak lubię miniówki..w wersji z grubymi rajstopami lub legginsami jeszcze noszę, ta sukienka fajnie też wygląda do spodni, ale tu chciałam pokazać, że grube kolorowe rajstopy też się sprawdzają, i nie trzeba się ich bać. Pozdrawiam
UsuńWitaj, no czasami się zdarza wykorzystać to samo miejsce do fotek, w końcu Puławy nie takie wielkie, ha ha i tak staram się pokazywać różne zakątki miasta i lubelszczyzny, na takiej ściance fajnie wychodzą fotki, za outfit dziękuję
OdpowiedzUsuńLubię skórę nawet bardzo i podoba mi się w wydaniu total look. Czerwone rajstopy dodają smaczku całości, a torebka z frędzlami świetna.
OdpowiedzUsuńU mnie byś dużo koloru znalazła:))
OdpowiedzUsuńA Twój zestaw pełen odjazd! Ma moc!
Świetnie w nim się prezentujesz!!!
Bardzo mi się to podoba i uważam, że nie ma ograniczeń na krótsze sukienki, o ile mamy dobre nogi do nich.
OdpowiedzUsuńTy wyglądasz super. Bardzo fajnie zestawiłaś rajstopy z torbą.
Ja nie mam zbyt dużo kolorów w swojej szafie. Przeważają szarości, czerń, wojskowa zieleń. Więcej kolorów mam letnich.
Raczej stosuję kolor jako dodatek.