Na listopad - kolory. November colors
Tym razem wrzucam fotki z końca listopada. Czekały, czekały i się doczekały. Właściwie wszystkie elementy tego zestawu, już były na blogu (poza koszulą), ale przecież nie nosimy jednorazowych ubrań
z papieru.
Przedstawiamy tu swoje ubrania w których chodzimy do pracy, na zakupy, na spacer.
Na szary i nijaki dzień ja preferuje kolor, trzeba sobie dodać trochę energii. Im bardziej szary i paskudny dzień - tym ubiór bardziej kolorowy, na przekór pogodzie.
Miejscem naszych fotek jest "Osada pałocowo-parkowa Czartoryskich"- główne budynki pałacu. Lubię ten nasz historyczny park.
Skórzany płaszcz ma już kilka lat, ale jak widać, nadal wygląda dobrze, jak coś jest porządnie wykonane - to służy latami. Czerwona koszula jest męska, czasami kupuje sobie właśnie męskie koszule najmniejszego rozmiaru, lepiej się układają i służą do większej ilości zestawień, właśnie przez to, że są jakby za duże.
Płaszcz - polski producent Kurów
Sweter - Tally Weijl
Spódnica - Garry Weber
Kozaki - Lasocki
Torebka - Go-Go
Naszyjnik - hinduski London
z papieru.
Przedstawiamy tu swoje ubrania w których chodzimy do pracy, na zakupy, na spacer.
Na szary i nijaki dzień ja preferuje kolor, trzeba sobie dodać trochę energii. Im bardziej szary i paskudny dzień - tym ubiór bardziej kolorowy, na przekór pogodzie.
Miejscem naszych fotek jest "Osada pałocowo-parkowa Czartoryskich"- główne budynki pałacu. Lubię ten nasz historyczny park.
Skórzany płaszcz ma już kilka lat, ale jak widać, nadal wygląda dobrze, jak coś jest porządnie wykonane - to służy latami. Czerwona koszula jest męska, czasami kupuje sobie właśnie męskie koszule najmniejszego rozmiaru, lepiej się układają i służą do większej ilości zestawień, właśnie przez to, że są jakby za duże.
Płaszcz - polski producent Kurów
Sweter - Tally Weijl
Spódnica - Garry Weber
Kozaki - Lasocki
Torebka - Go-Go
Naszyjnik - hinduski London
fot. Sylwan
Fantastyczna kolorystyka. Podoba mi się ogromnie.
OdpowiedzUsuńPamiętam jak kiedyś nie do pomyślenia było nosić takie kontrastowe połączenia niebieski i czerwony :-)
Witaj Grażynko, a jeszcze bardziej było nie do pomyślenia zielony i niebieski. Czasy się zmieniły i możemy teraz łączyć co nam się podoba. Coś nas łączy - obie lubimy kolory. Pozdrawiam
UsuńBardzo ladna stylizacja. Swietnie dobrane kolory.A ta koszula bardzo mi sie podoba.
OdpowiedzUsuńMoja mama tez od czasu do czasu nosi koszule mojego taty.
Pozdrawiam.
Witaj Gabriell, męska koszula jest niedoceniona przez kobiety, a szkoda, bo daje wiele możliwości. Pozdrawiam
UsuńKolorystyka jest super!! Naprawdę ogromna dawka energii:)
OdpowiedzUsuńTeż na blogu pokazuję te same ubrania i dodatki ale przynajmniej widać że je noszę a zestawy które pokazuję nie są tylko przebierankami na potrzeby zdjęć;)
Bardzo fajne miejsce, lubię zamki, stare pałacyki a jeszcze bardziej ich ogrody:)
Witaj, masz rację, chodzi o to by pokazać jak wyglądamy, jak się ubieramy, a nie przebieramy, nie mówię, że nigdy nie przebrać się tylko do sesji, zależy jaka sesja, ale moim celem jest właśnie pokazać jak i co łącze, nosze, lubię. Pozdrawiam
Usuńcudownie wyglądasz, prześliczny sweterek :)
OdpowiedzUsuńświetnie wygladasz :) prześliczny sweterek :)
OdpowiedzUsuńładny zestaw :)
OdpowiedzUsuńJest na przekór ponurej pogodzie :) bardzo ładny kolor niebieskości jest w sweterku, do tego chętnie podkradłabym Ci płaszczyk :)
OdpowiedzUsuńMarzenko ten sweterek ma bardziej turkusowy kolor niż niebieski, ale fotografia nie zawsze odda kolor. Skórzane płaszcze i kurtki uwielbiam
UsuńBardzo optymistyczny zestaw. Świetne zdjęcia Marzeno. Ach, te turkusy! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię serdecznie.
Witaj Basiu, dziękuję za odwiedzinki, obiecuję napisać Ci kilka komentarzy, oglądam, ale ciągle czasu brak. Turkusy tak ja i Ty bardzo lubię. Pozdrawiam
UsuńBardzo fajny zestaw, do twarzy Ci. A ten pierścionek bomba, ja jestem sroczka uwielbiam biżuterię i mam słabość do okazałej kolekcji, nie lubię drobnicy. Naprawdę SUPER. Pozdrawiam http://zyciecudem.blogspot.com
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba ten zestaw!! Kolory są świetne! Do tego fantastyczna biżuteria!Dla mnie bomba!:)))
OdpowiedzUsuńbardzo fajne połączenie, piękne kolory:)
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądałaś w tym szarym listopadzie. Pokonałaś listopad kolorem. Wszystko śliczne, ale biżuteria mnie zachwyca najbardziej.
OdpowiedzUsuńOd dawna mam również słabość do męskich koszul . Taką czerwoną tez miałam, baaardzo dawno temu. Nosiłam do szarego bezrękawnika ciążowego. W tamtych czasach kobiety w ciąży ubierały się fatalnie i ta czerwona koszula pomogła mi trochę się wyróżnić i umilić sobie wizerunek . Teraz zastanawiam się nad zakupem białej koszuli wizytowej, aczkolwiek się jeszcze waham.Pozdrawiam Danka
Danusiu, to się nawet nie zastanawiaj nad białą koszulą, ja mam 3 białe a każda trochę inna, uwielbiam białe koszule i jak trafie na fajną to jeszcze dokupię. Kiedyś kobiety w ciąży nie miały żadnego wyboru, rozkloszowana sukienka w kratę to by kanon. Ja nosiłam spodnie i tunikę, i sukienki całkiem inne niż obowiązujące :)
UsuńZatem nie będę się zastanawiać i przy najbliższej okazji zakupię, ale mam prośbę. Poproszę o jakieś propozycje na zestawy z koszulami. Inspiracji nigdy dość. Mam tez odziedziczona po córce koszule militarną (damską) i nie bardzo wiem z czym ją zestawić, żeby nie wyglądać jak markietanka. Doradź
Usuń