Minimalistyczna tunika w granatowo-wiśniowe paski
Moja praca pozwala mi na ubieranie się tak jak mi się podoba, nie obowiązuje mnie żaden dress code, ubieram się więc wygodnie i na luzie.Zdjęcia robiliśmy tuż po pracy, więc przy okazji pokaże się wam w tym w czym chodzę.
Była dopiero 16-ta z hakiem a było pochmurno, ciemno i zimno.
Naprawdę wiał bardzo mroźny zimny wiatr, a ja postanowiłam podzielić się z Wami moim zestawem w minimalistycznej kolorystyce.
W tym zestawie przeważały właściwie dwa kolory - czerwień i jego odcienie oraz granat. Czerwony skórzany płaszcz, tunika w paski granatowo-wiśniowe, jegginsy zamiast rurek, biżuteria autorska ręcznej roboty z czerwienią, torebka jeans, tylko apaszka złamała monotonie.
Tunika w paski - Atmosphere, Apaszka - Twist & Tango, Torebka - sh, Biżuteria - prezent
Zegarek - Perfekt, Kozaki - Lasocki, Płaszcz- czerwona skóra
Była dopiero 16-ta z hakiem a było pochmurno, ciemno i zimno.
Naprawdę wiał bardzo mroźny zimny wiatr, a ja postanowiłam podzielić się z Wami moim zestawem w minimalistycznej kolorystyce.
W tym zestawie przeważały właściwie dwa kolory - czerwień i jego odcienie oraz granat. Czerwony skórzany płaszcz, tunika w paski granatowo-wiśniowe, jegginsy zamiast rurek, biżuteria autorska ręcznej roboty z czerwienią, torebka jeans, tylko apaszka złamała monotonie.
Tunika w paski - Atmosphere, Apaszka - Twist & Tango, Torebka - sh, Biżuteria - prezent
Zegarek - Perfekt, Kozaki - Lasocki, Płaszcz- czerwona skóra
Moja próba zrobienia zestawu, żeby lepiej było widać tunikę, w pochmurny dzień naprawdę trudno zrobić dobre zdjęcia, które ukazałyby faktyczne kolory.
fot. Sylwan
fot. Sylwan
Ależ udana stylizacja- fantastyczny dobór kolorów, krojów, dodatków. Odmładza z klasą. Bardzo, bardzo w moim guście. Gratuluję. Bożena:)))
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńNiby minimalistycznie, ale jakiś taki mały pazurek jest, w sumie taki odmładzający zestaw. Dziękuję za odwiedziny i komentarz
UsuńŚwietny zestaw. Bardzo lubię takie połączenie kolorów. Ten płaszcz czerwony to bym chętnie przygarnęła. Pozdrawiam wiosennie.
OdpowiedzUsuńBasiu, fajnie że ci się podoba, też lubię takie kolory, zdecydowane, chociaż i pastelami nie pogardzę. Czerwień jest ponadczasowa i zawsze na topie.
UsuńNo tak, już chcemy wiosny ale ona jeszcze nas zaskakuje, u mnie też wiało i wczoraj, i dzisiaj...
OdpowiedzUsuńPiękny płaszczyk /bardzo lubię czerwień/, ciekawe połączenie kolorów, super wyglądasz...co do kolorów to racja, są takie, że wcale nie można ich właściwie uchwycić...
Dziękuje za wizytę u mnie, odpisałam Marzenko...pozdrawiam, miłego weekendu...
plaszc jest super, chetnie widzialabym go u mnie w szafie :)
OdpowiedzUsuńIsabella, nie ma sprawy, bierz go :):):)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie mimo pogody jest kolorowo!!:) bardzo udany zestaw no i biżuteria....... :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło!!! :)
_________________________________
www.stylowo40.blogspot.com
Miło zobaczyć kolejną blogerkę z mojego miasta :) Świetnie wyglądasz:) Pozdrawiam cieplutko ;)
OdpowiedzUsuńporywam płaszcz i apaszkę a Puławy gorąco pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń